Pewna wygrana Rakowa U15 w pierwszym barażu o Centralną Ligę Juniorów

Raków Częstochowa U15 pokonał 10:0 Progres Gorzów Wielkopolski U15 w pierwszym meczu barażowym o awans do Centralnej Ligi Juniorów.

Rywalem Czerwono-Niebieskich był Progres Gorzów Wielkopolski, który zwyciężył w I lidze wojewódzkiej trampkarza C1 w lubuskim. 

 

Od początku spotkania podopieczni trenera Adama Studnickiego przejęli inicjatywę i z animuszem atakowali bramkę rywala. Już w 3. minucie pierwsze trafienie zanotował Miłosz Rogula, który strzałem głową skierował piłkę do siatki. Goście z Gorzowa Wielkopolskiego rzadko przedostawali się pod pole karne Rakowa. Dopiero w 15. minucie jeden z zawodników Progresu oddał celny strzał. Pewnie na posterunku zachował się jednak Franciszek Suchecki.

 

W 18. minucie było 2:0. Miłosz Rogula przyjął piłkę, obrócił się do bramki i pewnym uderzeniem podwyższył prowadzenie. Pięć minut później na listę strzelców wpisał się z kolei Konrad Wachowicz, który wykorzystał podanie Miłosza Pałuczaka i z kilku metrów uderzył do pustej bramki. W 28. minucie klasycznego hat-tricka skompletował Miłosz Rogula. Tym razem dopadł do futbolówki na 7 metrze i ze spokojem przelobował golkipera Progresu. Nasz zawodnik był nadal głodny trafień i w 34. minucie po raz czwarty wpisał się na listę strzelców. Rogula dostał podanie za linię obrony, wymanewrował bramkarza i wracającego defensora Progresu, a potem spokojnie umieścił piłkę w bramce. Po pierwszej połowie Raków U15 prowadził aż 5:0.

 

Nasza drużyna w drugiej części gry nie zwolniła tempa. W 45. minucie swoją piątą bramkę zdobył Miłosz Rogula. Młodzieżowiec dobrze odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym i nie miał problemów, by z najbliższej odległości strzelić obok bramkarza. Trzy minuty później było już 7:0. W szeregi obronne Progresu indywidualnym rajdem wdarł się Miłosz Pałuczak i oddał mocny strzał z kilkunastu metrów. Futbolówka kąśliwie odbiła się od murawy i wpadła do siatki.

 

W 62. minucie ósmego gola dla Rakowa, a drugiego swojego, zdobył Konrad Wachowicz. Nasz zawodnik odebrał piłkę rywalowi niemal w jego polu karnym i podwyższył prowadzenie zespołu. Ale nie był to koniec strzelania w tym spotkaniu. Minutę później kapitan Czerwono-Niebieskich, Jerzy Napieraj, mocno strzelił z obrębu pola karnego, nie dając żadnych szans golkiperowi gorzowskiej drużyny. Wynik ustalił w 79. minucie Kacper Janczak, który minął bramkarza Progresu i umieścił piłkę w bramce. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.

 

Raków Częstochowa U15 uda się we wtorek na rewanż do Gorzowa Wielkopolskiego z zapasem aż dziesięciu bramek. Przed nimi kolejne 80 minut walki na boisku, by przypieczętować awans do Centralnej Ligi Juniorów.

 

Raków Częstochowa U15 - Progres Gorzów Wielkopolski U15 10:0 (5:0)

 

Bramki: Miłosz Rogula (5x), Konrad Wachowicz (2x), Miłosz Pałuczak, Jerzy Napieraj, Kacper Janczak

 

Raków: Suchecki (41. Rajczykowski) - Woźniak, Kabaj (60. Żurawski), Józefczyk, Kołbasiuk (70. Garczarek), Napieraj, Brzeziński, Wachowicz (58. Filipiak), Radomski (53. Adamczyk), Pałuczak (65. Janczak), Rogula (70. Odrzywolski)