Spotkanie od początku ułożyło się po myśli częstochowian. Niespełna kwadrans po pierwszym gwizdku arbitra czerwono-niebiescy objęli prowadzenie. W 13. minucie strzałem głową Adam Mesjasz pokonał bramkarza rywali. Drugiego gola zdobył Karol Żmijewski, który wykorzystał rzut karny (27. minuta). Po przerwie podwyższył Tomasz Margol, natomiast w doliczonym czasie gry wynik ustalił Łukasz Siedlik. 

Raków II utrzymał 7. lokatę w ligowej tabeli i ma w swoim dorobku 35. punktów. W następnej kolejce nasza drużyna zmierzy się na własnym boisku z Gwarkiem Tarnowskie Góry (czwartek, 13 kwietnia godzina 17.30, boisko MSP "Raków"). 

Dawid Krzętowski (trener, Raków II): Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Od pierwszego gwizdka sędziego chłopcy grali mądrze. Wiedzieliśmy czego spodziewać się po rywala i realizowaliśmy wszystko to, o czym mówiliśmy w szatni. Od momentu zdobycia pierwszego gola kontrolowaliśmy pojedynek grając konsekwentnie i co ważne skutecznie. Cieszy nas to, że wśród doświadczonych zawodników, którzy podnieśli dziś nasz poziom, bardzo dobrze zaprezentowała się młodzież. Dziękuję chłopakom za walkę, bo mimo wysokiego wyniku nie można było przejść obok tego meczu. Nasi zawodnicy naprawdę mocno dzisiaj się napracowali. 

Ruch Radzionków - RKS Raków II Częstochowa 0:4 (0:2)
0:1 - Mesjasz 13'
0:2 - Żmijewski 27' (rzut karny)
0:3 - Margol 62'
0:4 - Siedlik 90'

Raków II: Czapla - Mesjasz, Małolepszy, Sołowiej, Żmijewski (75' Kurek), Obodecki (87' Flak), Margol, Siedlik, Sośniak (85' Rabiniak), Mizgała, Jaworski (63' Zębik).