Po 4. kolejce II ligi

Za nami 4. kolejka II ligi, po której zostały już tylko trzy drużyny, które nie zaznały jeszcze porażki. Oprócz Rakowa są to zespoły Stali Mielec i Gryfa Wejherowo.

W 9 spotkaniach strzelono 25 bramek. W pięciu meczach zwyciężali gospodarze, w trzech goście, a w jednym padł remis. Najwięcej kibiców oglądało spotkanie GKS Tychy - Polonia Bytom. Na stadionie GKS-u zasiadło 8197 widzów. Tyszanie wygrali 2:1.

Pierwszą porażkę w sezonie zanotowała dość niespodziewanie Wisła Puławy, która na własnym boisku musiała uznać wyższość Znicza Pruszków.

W jedynym niedzielnym spotkaniu Nadwiślan Góra zmierzył się z Gryfem Wejherowo. Zespół Adriana Pluty, Artura Pląskowskiego i Mariusza Holika prowadził już 2:1, ale ostatecznie to Gryf zwyciężył 3:2. Nadwiślan do tej pory zdobył zaledwie jeden punkt i zajmuje ostatnie - osiemnaste - miejsce.

Nasz środowy rywal - Stal Mielec - wygrał na własnym boisku ze Stalą Stalowa 3:0. Mielczanie mają taki sam dorobek punktowy jak czerwono-niebiescy, ale to nasi zawodnicy zdobyli więcej bramek i to Raków zajmuje pierwsze miejsce w ligowej tabeli.

Wyniki spotkań 4. kolejki:

Okocimski KS Brzesko - Legionovia Legionowo 0:1

Nadwiślan Góra - Gryf Wejherowo 2:3

Radomiak Radom - Błękitni Stargard Szczeciński 2:0

Siarka Tarnobrzeg - Raków Częstochowa 0:3

Stal Mielec - Stal Stalowa Wola 3:0

Wisła Puławy - Znicz Pruszków 1:3

Olimpia Zambrów - Puszcza Niepołomice 0:0

GKS Tychy - Polonia Bytom 2:1

Kotwica Kołobrzeg - ROW 1964 Rybnik 3:1

Aktualna tabela po 4. kolejce znajduje się ->tutaj<-