Pogoń Siedlce - RKS Raków 0:3 (0:1)

Raków Częstochowa odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu. Tym razem nasz zespół pokonał Pogoń Siedlce 3:0. Gole zdobyli: Hubert Tomalski, Piotr Malinowski i Przemysław Oziębała. 

Trener Marek Papszun do wyjściowego składu desygnował między innymi Igora Sapałę, który zajął miejsce w środku pola obok Rafała Figla. W osiemnastce znalazł się powracający po kontuzji Przemysław Oziębała.

Pierwsze minuty nie obfitowały w sytuacje bramkowe. Sygnał do ataku dał w 22. minucie Karol Mondek, który pomknął prawą stroną i dośrodkował. Niestety Adam Czerkas nie zdołał dojść do piłki, a uderzenie Tomalskiego zostało zablokowane przez obrońcę. W odpowiedzi jeden z gospodarzy oddał strzał z dystnasu, Mateusz Lis wypuścił futbolówkę, a całe niebezpieczeństwo zażegnał Andrzej Niewulis. Pogoń jeszcze dwukrotnie próbowała z dystansu, ale na posterunku był nasz golkiper. W 28. minucie Adam Czerkas minął rywala wpadł w pole karne zdecydował się na dośrodkowanie, a obrońca Pogoni - zdaniem arbitra - zatrzymał piłkę ręką. Sędzia wskazał na "wapno". Niestety próba Figla była nieudana, bowiem Misztal popisał się znakomitą interwencją. 7. minut później Piotr Malinowski popisał się znakomitym dryblingiem, następnie podał do Tomalskiego, a nasz skrzydłowy wyprowadził Raków na prowadzenie. W pierwszej połowie czerwono-niebiescy mogli podwyższyć. Najpierw uderzenie Mondka obronił Misztal, a chwilę później niecelnie główkował Wójcik. Do szatni częstochowie schodzili prowadząc jedną bramką. 

Druga część spotkania rozpoczęła się od ataków gospodarzy. Pogoń szczególnie groźna była przy stałych fragmentach gry i uderzeniach z dystansu. Na szczęście nasi zawodnicy w dniu dziejszym bardzo dobrze bronili, a w bramce pewnie spisywał się Mateusz Lis. Nasz golkiper w 78. minucie zaliczył znakomitą interwencję po strzale Dariusza Zjawińskiego. Z kolei czerwono-niebiescy w końcówce meczu postawili na kontrataki, które przyniosły dwa gole. Najpierw w 84. minucie wprowadzony kilka minut wcześniej Jose Embalo dograł do Piotra Malinowskiego, a ten znakomitym uderzeniem podwyższył rezultat spotkania. Trzecia bramka to znowu akcja rezerwowych. Ponownie podawał Portugalczyk, który uruchomił Przemysława Oziębałę, a ten w sytuacji sam na sam pokonał Misztala. 

- Zwycięstwo dedykujemy Michałowi Świerczewskiemu - właścicielowi Klubu - powiedział na konferencji prasowej trener Marek Papszun. Dzisiejszy triumf był trzecim meczem z rzędu, w którym Raków zgarnął komplet punktów. Częstochowianie mają w dorobku 28 oczek i zajmują 4. miejsce w tabeli Nice 1 Ligi. Kolejnym naszym rywalem będzie Miedź Legnica. 

 

Pogoń Siedlce - RKS Raków Częstochowa 0:3 (0:1)

Bramki:
0:1 - Hubert Tomalski 36.
0:2 - Piotr Malinowski 84.
0:3 - Przemysław Oziębała 90.+

Kartki:
21' - Daniel Boateng
35' - Daniel Chyła
54' - Rafał Figiel
72' - Tomas Petrasek

Składy: 
Pogoń: Misztal – Świerblewski (82. Garyga), Wichtowski, Czarnecki, Ratajczak, Polkowski, Mroziński, Chyła (77. Krawczyk), Tomasiewicz, Bajdur (61. Paluchowski), Zjawiński.

RKS Raków: Lis - Petrasek, Boateng, Niewulis, Mondek, Tomalski, Sapała, Figiel (82. Łabojko), Malinowski, Wójcik (88. Oziębała), Czerkas (78. Embalo).