Porażka przy L83 | Raków - GKS 1:2
W pierwszych miunutach to Raków długo utrzymywał się przy piłce na połowie rywala i szukał swoich sytuacji. W 6 minucie Ivi Lopez wpadł w pole karne i zagrał piłkę wdłuż linii bramkowej lecz Adriano Amorim nie zdołał zamknąć tej akcji. Z czasem do głosu zaczęli dochodzić goście. Po dośrodkowaniu w polu karne, Arkadiusz Jędrych uderzył głową nad poprzeczką. Od 19 minuty z prowadzenia cieszył się zespół z Katowic. Sebastian Bergier znalazł się w polu karnym i uderzeniem z kąta tuż przy słupku zaskoczył Kacpra Trelowskiego
W drugiej połowie Raków szybko ruszył do wyrównania. Przed dobrą szansą stanął Brunes, ale jego strzał odbił się od Vladyslava Kochergina i piłka opuściła plac gry. Chwilę później sprzed pola karnego uderzał Gustav Berggren, którego strzał obronił Kudła. W 54 minucie golkiper GKS-u był już bez szans, gdy niefrasobliwie zagrał w polu karnym, piłkę przejął Brunes podając do Kochergina, który odnalazł podaniem Iviego i ten pewnym strzałem wyrównał wynik meczu. Po godzinie gry sędzia wskazał na rzut karny dla GKS-u. Po analizie VAR, arbiter dopatrzył się faulu Srdjana Plavsicia. Do jedenastki podszedł Arkadiusz Jędrych, którego strzał obronił Kacper Trelowski.
Od 65 minuty ponownie na prowadzenie wyszli goście. Mateusz Kowalczyk przedarł się środkiem pola i mocnym strzałem pokonał golkipera Rakowa. W 79 minucie Jesus Diaz uderzał głową po dośrodkowaniu Srdjana Plavsicia i ta sytuacja zmusiła do interwencji Kudłę. Kilka minut później mocny strzał tuż nad poprzeczką posłał Kochergin. W doliczonym czasie gry, przed szansą na podwyższenie wyniku stanął Milewski, ale kolejną interwencją popisał się Trelowski.
Raków Częstochowa - GKS Katowice 1:2 (0:1)
Bramki: Ivi 54' - Bergier 19', Kowalczyk 65'
Raków: Trelowski - Baráth (46, Plavsić), Arsenić, Rundić (86, Rodin) - Tudor, Jean Carlos - Berggren, Kochergin - Ivi (75, Makuch), Amorim (72, Diaz) - Brunes (75, Rocha).
GKS: Kudła - Kuusk, Jędrych, Repka, Bergier, (72, Szymczak) Galan, Błąd (90, Milewski), Wasielewski (90, Marzec), Nowak, Czerwiński (72, Komor), Kowalczyk.
Żółte kartki: Kowalczyk, Repka
Widzów: 5500
Sędziował: Wojciech Myć (Lublin)