Częstochowianie już w 8. minucie mieli pierwszą okazję; po dośrodkowaniu Otieno oraz zamieszaniu w polu podbramkowym piłka poszybowała ponad bramkę Maccabi. Dwie minuty później strzałem z dystansu, bramkę próbował zdobyć Fran Tudor. Po chwili akcja przeniosła się pod drugą bramkę;  Azoulay strzelał z dystansu - Kacper Trelowski poradził sobie z tym uderzeniem.

W 19. minucie do sytuacji podbramkowej doprowadził Otieno; przerzucił piłkę na drugą stronę boiska do Frana Tudora, który dośrodkował ją w pole karne. W zamieszaniu podbramkowym, piłki nie udało się umieścić w siatce. 120 sekund później Oskar Repka z połowy boiska podał do Tomasza Pieńki - bramkarz Maccabi wybronił jednak oddany strzał. Kilka minut później kolejną akcję lewą stroną przeprowadził Otieno. Piłka przeszła na prawą stronę do Frana Tudora, który oddał strzał na bramkę drużyny z Izraela.

Druga połowa rozpoczęła się od kolejnych szans dla Rakowa. W 55. minucie po rzucie rożnym, rozegraniu w polu karnym, strzał głową oddał Oskar Repka – obrona bramkarza Maccabi. W 61. minucie prowadzenie objęli goście Azoulay oddał strzał z półobrotu wewnątrz naszego pola karnego..

W 72. minucie strzał z dystansu ponad bramkę Maccabi oddał Péter Baráth. Ten sam zawodnik pokusił się o danie nam wrywównania dokładnie 10 minut później. Minutę przed końcem podstawowego czasu drugiej połowy Diaby-Fadiga był w sytuacji sam na sam z bramkarzem. W ostatniej akcji spotkania niecelne uderzenie oddał Jesús Díaz.

W przyszłym tygodniu powalczymy o odwrócenie wyniku dwumeczu na stadionie w Debreczynie.

Raków Częstochowa - Maccabi Hajfa 0:1 (0:0)

Bramki: Azoulay 61

Raków: Trelowski - Racovițan, Arsenić (78, Amorim), Svarnas - Tudor, Otieno – Repka (82, Bulat), Baráth – Ameyaw (60, Diaby-Fadiga), Pieńko (46, Díaz) – Makuch (78, Rocha).

Maccabi: Yermakov - Bataille, Seck, Eissat, Cornud – Saief (64, Kassa), Naor, Azoulay (79, Mohamed)- Xander (87, Podgoreanu), Stewart (64, Khalaili), Jovanović (79, Melamed).

Żółte kartki: Eissat, Azoulay, Cornud, Seck, Melamed

Widzów: 5302

Sędziował: Rob Harvey (Irlandia)