Poważna kontuzja „Kaki”

Kontuzja Artura Lenartowskiego okazała się poważniejsza niż wcześniej przypuszczano. W poniedziałek piłkarz przejdzie kolejne badania, ale jeśli potwierdzi się wstępna diagnoza, to w tym roku „Kaki” nie zobaczymy na boisku.
Kontuzja Artura Lenartowskiego okazała się poważniejsza niż wcześniej przypuszczano. W poniedziałek piłkarz przejdzie kolejne badania, ale jeśli potwierdzi się wstępna diagnoza, to w tym roku „Kaki” nie zobaczymy na boisku. Lenartowski doznał kontuzji kolana w meczu sparingowym z Oderką Opole (3:0). Po kwadransie gry, pomocnik Rakowa tak niefortunnie stanął na boisku, że konieczna była pomoc masażysty. Po kilku minutach okazało się, że piłkarz nie będzie w stanie kontynuować gry i z grymasem bólu na twarzy musiał opuścić plac gry. W piątek Lenartowski udał się na specjalistyczne badania do Piekar Śląskich i wstępna diagnoza wykazała zerwanie więzadeł krzyżowych w kolanie. W poniedziałek „Kaka” ponownie pojedzie do śląskiego szpitala, na kolejne badania. Jeśli potwierdzi się najczarniejszy scenariusz, to zawodnik wkrótce przejdzie operację. Przy tego typu urazach przerwa w grze może potrwać nawet do sześciu miesięcy. – To dla nas ogromna strata, ale taka jest piłka nożna. Jeśli potwierdzi się wstępna diagnoza, to będziemy musieli szukać innych rozwiązań na boisku, żeby zastąpić Artura – mówi trener Rakowa Jerzy Brzęczek.