Dariusz Pawlusiński: „Uważam, że odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Myślę, że jednobramkowe zwycięstwo było najniższym wymiarem bramkowym. Sytuacje, które sobie stworzyliśmy, przy większej koncentracji powinniśmy wykorzystać. Nie drżelibyśmy wtedy o wynik do końca meczu”.

Przemysław Wróbel: „Nie był to dla nas łatwy mecz. Przeciwnik chciał za wszelką cenę po raz pierwszy w tym sezonie zapunktować, grając przed własną publicznością, a my z kolei jechaliśmy do Wałbrzycha po trzy punkty. Z przebiegu spotkania, stworzyliśmy sobie więcej sytuacji podbramkowych i zasłużenie wygraliśmy. Cieszy, że nasza gra wygląda coraz lepiej, a nowi zawodnicy coraz lepiej rozumieją się na boisku”.

Adrian Pluta: „Już po pierwszej połowie powinniśmy prowadzić minimum jedną bramką. Zabrakło nam jednak skuteczności. Bardzo dobrze rozpoczęliśmy mecz po przerwie, czego efektem była bramka Artura Pląskowskiego. Kontrolowaliśmy przebieg spotkania do końca, choć szkoda, że nie udało nam się strzelić kolejnych bramek, bo mieliśmy ku temu okazje. Jako obrońca zadowolony jestem także z faktu, że zagraliśmy na zero z tyłu”.