Na starcie Rakowa z Motorem kibice musieli czekać aż 40 lat. Ostatnie mecze pomiędzy tymi klubami odbyły się w sezonie 1982/1983. W rozgrywkach ówczesnej II ligi (obecnie Fortuna 1 Liga) w Lublinie górą byli gospodarze, którzy wygrali 2:1. W rewanżu w Częstochowie padł bezbramkowy remis. Od tego czasu oba zespoły nie rozegrały ze sobą żadnego meczu. Drużyna trenera Marka Papszuna w Lublinie zameldowała się natomiast w maju 2021 roku, gdzie po wygranej 2:1 z Arką Gdynia świętowała pierwszy w historii Puchar Polski. 

Motor Lublin to aktualnie dziesiąty zespół eWinner II ligi, który od września 2022 roku prowadzi Gonçalo Feio, jeszcze niedawno asystent trenera Marka Papszuna w Rakowie. Od tego czasu drużyna z Lublina zanotowała progres w ligowej tabeli. Obecnie ma na swoim koncie 25 punktów, na które złożyło się 6 zwycięstw, 7 remisów i tyle samo porażek. W miniony weekend, w pierwszej kolejce rundy wiosennej Motor wygrał 3:1 z Górnikiem Polkowice. 

Zespół z województwa lubelskiego zmagania w bieżącym sezonie Pucharu Polski rozpoczął od rundy wstępnej, w której wygrał 4:2 z rezerwami Śląska Wrocław. Awans do kolejnej rundy dało zwycięstwo 2:0 z Polonią Środa Wielkopolska. Motor w drodze do ćwierćfinału wyeliminował również Zagłębie Lubin, z którym wygrał 1:0 po dogrywce. Z kolei w poprzedniej rundzie również 1:0 pokonał Wisłę Kraków. Co ciekawe, każdego z ośmiu goli w rozgrywkach Pucharu Polski strzelał inny piłkarz. 

Kurs forBET na zwycięstwo Rakowa wynosi 1.33.

Raków do ćwierćfinałowej rywalizacji podejdzie po ligowej wygranej 2:1 z Jagiellonią Białystok. Teraz drużynę trenera Marka Papszuna czekają dwa spotkania wyjazdowe. Pierwsze w środę w Lublinie w ramach Pucharu Polski. W niedzielę natomiast ligowe starcie z Pogonią Szczecin. - Jesteśmy na to przygotowani. Jesteśmy też przyzwyczajeni do gry na wyjeździe. Teraz najważniejsza jest regeneracja. Po meczu w szatni, wiadomo była chwila radości, ale wszyscy skupiali się już na kolejnym meczu. Myślimy tylko o nim, trzeba awansować, a potem będziemy patrzeć dalej - mówił po spotkaniu z Jagiellonią Tomáš Petrášek.

Medaliki w drodze do tej fazy rozgrywek pokonali Zagłębie Sosnowiec oraz Pogoń Szczecin. Z pierwszoligowcem zespół trenera Marka Papszuna wygrał 1:0 po bramce Vladyslava Kochergina w doliczonym czasie gry. W kolejnym etapie takim samym wynikiem wygraliśmy w Szczecinie, a bramkę na wagę awansu bezpośrednio z rzutu wolnego zdobył Ivi Lopez. - Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, więc wchodzimy w decydującą fazę rozgrywek i oczywiście będziemy chcieli awansować do półfinału. Taki jest cel i z takim nastawieniem wyruszamy do Lublina - zapowiada trener Marek Papszun. 

Raport kadrowy:

- Zoran Arsenić trenuje indywidualnie, ale myślę, że nie będzie do dyspozycji w środowym spotkaniu. Poza Fabianem Piaseckim i Szymonem Czyżem reszta zawodników jest do dyspozycji - mówił na przedmeczowej konferencji trener Marek Papszun. 

Głównym sędzią spotkania będzie Tomasz Kwiatkowski. Jego asystentami będą Michał Obukowicz oraz Marcin Lisowski. Sędzią technicznym wybrany został Wojciech Myć. Za system VAR odpowiedzialni będą natomiast Paweł Pskit - Tomasz Listkiewicz. 

Początek środowego meczu o godzinie 20:30. Transmisja na antenie Polsatu Sport.