Goście jedynego gola zdobyli w 9. minucie, kiedy na listę strzelców wpisał Marcin Ból. Przez większą część spotkania to czerwono-niebiescy dominowali, jednak nie mogli tego udokumentować zdobyciem choćby jednej bramki. 

W sobotę nasze rezerwy zmierzą się w ostatnim oficjalnym meczu w tym roku. Raków II zmierzy się na Limanowskiego ze Szczakowianką Jaworzno. Będzie to zaległe spotkanie 7. kolejki Haiz IV ligi. Nasza drużyna aktualnie zajmuje 11. miejsce w tabeli z dorobkiem 18. punktów. 

Dawid Krzętowski (trener, Raków II): Niestety przegraliśmy spotkanie, w którym przez większość czasu utrzymywaliśmy się przy piłce. Przeciwnicy ograniczali się do kontr, które przez naszą nieporadność w obronie były bardzo groźne. Długimi fragmentami gościliśmy na połowie przeciwnika, ale każda nasza strata wiązała się z niebezpieczną sytuacją dla Przemszy. Nie potrafiliśmy odpowiednio reagować w defensywie i to było główną przyczyną porażki. 

RKS Raków II Częstochowa - LKS Przemsza Siewierz 0:1 (0:1)

Bramki:
0:1 - Marcin Ból 9'

Raków II: Górski - Bawolik, Olesiński, Obodecki (65. Kurek), Danilczyk (75. Michnicki), Małolepszy, Sośniak, Zębik, Boateng, Szcząber, Wróbel.