Raków – Chrobry Głogów 2:1 (1:0)

Zimowa aura nie przeszkodziła piłkarzom Rakowa w odniesieniu zwycięstwa z Chrobrym Głogów. Po bardzo emocjonującej końcówce meczu, częstochowianie pokonali rywala 2:1. – Sami zafundowaliśmy sobie horror w końcówce – stwierdził na konferencji prasowej trener Rakowa Jerzy Brzęczek.

Zimowa aura nie przeszkodziła piłkarzom Rakowa w odniesieniu zwycięstwa z Chrobrym Głogów. Po bardzo emocjonującej końcówce meczu, częstochowianie pokonali rywala 2:1. – Sami zafundowaliśmy sobie horror w końcówce – stwierdził na konferencji prasowej trener Rakowa Jerzy Brzęczek. Częstochowa, 10. marca – godz. 13:30 RAKÓW – CHROBRY GŁOGÓW 2:1 (1:0) 1:0 Balogun (4, asysta Napora) 2:0 Balogun (58, bez asysty) 2:1 Damyanov (69, asysta Ziemniak) SĘDZIOWAŁ: Rafał Greń (Rzeszów). ŻÓŁTE KARTKI: Góra, R. Czerwiński, Soczyński (Raków) – Ziemniak, Samiec, Sędziak (Chrobry). CZERWONA KARTKA: Soczyński (za dwie żółte kartki). WIDZÓW: 1000. RAKÓW: Kos – Mastalerz, Soczyński, Góra, Łysek – Napora, Kmieć (66. Ogłaza), Ł. Kowalczyk, Buczkowski (70. A. Świerk) – R. Czerwiński (84. Pluta) – Balogun. CHROBRY: Augustyn – Ziemniak – Damyanov, Samiec, Bukraba (58. Kaliciak) – Sędziak, Ulatowski, Kowalczuk (58. Niewieściuk), Michalski (80. Machaj) – Szczepaniak, Ilków – Gołąb. Fot. Krzysztof Kłusek