Raków Częstochowa - Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:3
Spotkanie rozpoczęło się od ataków naszych rywali, którzy wyraźnie przejęli inicjatywę. Konsekwencją tego były dwa strzelone gole przez zespół Lechii. Mateusz Kos musiał wyjmować piłkę z siatki w 12 i 27 minucie gry. W szeregach Rakowa widoczny był brak dokładności. Mimo tego już przed przerwą wynik mógł ulec zmianie, jednak nasi piłkarze nie wykorzystali dwóch dogodnych sytuacji.
Po zmianie stron role się odwróciły i to czerwono-niebiescy byli stroną przeważającą. Bardzo dobre zawody rozegrał Joshua Balogun. Nigeryjczyk był autorem dwóch bramek - w 58 i 80 minucie spotkania. Kiedy wydawało się, że Raków jeszcze powalczy o zwycięstwo 120 sekund po drugim golu dla częstochowian Daniel Da Silva w polu karnym faulował jednego z zawodników Lechii. Nasi rywale pewnie wykorzystali "jedenastkę" i ponownie objęli prowadzenie.
Na szczęście to nie podłamało podopiecznych Radosława Mroczkowskiego. 3 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Balogun z rzutu wolnego dośrodkował w pole karne, a tam do piłki dopadł Artur Pląskowski, który strzałem głową doprowadził do wyrównania.
Wiecej goli w sparingu już nie padło i ostatecznie Raków zremisował z Lechią Tomaszów Mazowiecki 3:3.
Raków Częstochowa - Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:3 (0:2)
Bramki:
12' - gol dla Lechii
27' - gol dla Lechii
58' - Joshua Balogun
80' - Joshua Balogun
82' - gol dla Lechii (rzut karny)
88' - Artur Pląskowski
Skład Rakowa:
I połowa: Kos - Waszkiewicz, Pluta, Radler, Góra, Pawlusiński, Reiman, Cyfert, Brzęczek, Serafin, Okińczyc
II połowa: Stępień - Waszkiewicz (61' - Sz. Kowalczyk), Da Silva, Holik, Góra, Marchewka, Ł. Kowalczyk, Hoferica, Mońka, Balogun, Pląskowski.