Przed tym spotkaniem drużyna trenera Kuźmy była niepokonana w 19 ligowych meczach z rzędu, wliczając w to końcówkę ubiegłego sezonu. Raków II z 35 punktami przewodził ligowej klasyfikacji, dysponując czterema punktami przewagi nad Polonią Bytom.  

W pierwszym historycznym meczu obu drużyn szkoleniowiec gospodarzy postawił na skład podobny do tego sprzed tygodnia. W środku pola Hubert Tylec zastąpił Przemysława Mizgałę, a na lewym wahadle wystąpił Jakub Bator. Piotr Malinowski został z bocznego sektora przesunięty na “dziesiątkę” w miejsce pauzującego za żółte kartki Adriana Balboy.  

Pierwsza faza meczu nie obfitowała w emocje. Zespoły notowały sporo strat, a strzały oddane na bramkę nie stworzyły żadnego zagrożenia. Z minuty na minutę rysowała się jednak co raz większa przewaga Czerwono-Niebieskich, którzy próbowali szybkimi kombinacjami przemieścić się pod bramkę Głogowian.

W 34. minucie piłkarze rezerw Rakowa wyszli trójką z kontry. Piłka trafiła do Mazurka, lecz ten minimalnie spudłował. Minutę później obrońca gości zagrał we własnym polu karnym wprost pod nogi Huberta Tylca. Środkowy pomocnik nie zdołał pokonać Bartosza Szafera. Dobitka Mazurka także okazała się niecelna. 

Wkrótce gracze trenera Kuźmy dopięli swego. W 37. minucie Tylec wypatrzył w polu karnym Piotra Malinowskiego. “Malina” stanął oko w oko z bramkarzem i mocnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Przed przerwą prowadzenie Rakowa II mógł podwyższyć jeszcze rezerwowy Oliwier Dlugosz, jednak uderzył nad bramką. 

Druga część meczu to od samego początku przewaga rezerw Rakowa. Zawodnicy z Głogowa cofnęli się i przyjmowali kolejne ataki gospodarzy. W 54. minucie strzał Wireńskiego obronił Szafer, a sześć minut później nieznacznie obok bramki uderzył głową Furtak.  

Przy stanie 1:0 dla Rakowa swoją najgroźniejszą sytuację mieli piłkarze Chrobrego. W 63. minucie do rzutu rożnego najwyżej wyskoczył jeden z obrońców gości. Jego główkę znakomicie wybronił Dziekoński. Na 2:0 podwyższył w 77. minucie Czekaj. Wysoki gracz po kornerze wykonanym przez Tylca odbił piłkę kolanem. Wyszedł z tego mocny strzał, który pokonał bramkarza Głogowian.  

Wynik ustalił w 81. minucie Łukasz Furtak. Za faul na Oziębale arbiter podyktował rzut karny, który na gola zamienił właśnie Furtak. Czerwono-Niebiescy zanotowali tym samym 11 wygraną w III lidze. Co ważne, podopieczni Tomasza Kuźmy po raz ósmy w tym sezonie zagrali “na zero” z tyłu. Porażka Chrobrego spowodowała, że Głogowianie zbliżyli się do strefy spadkowej i zajmują 14. pozycję w tabeli. Drugi zespół Rakowa przed ostatnią kolejką tej rundy ma na koncie 38 punktów i jest liderem.  

Przed zimową przerwą gracze trenera Kuźmy rozegrają jeszcze mecz z Górnikiem II Zabrze. Spotkanie zaplanowano na sobotę 19 listopada. Pierwszy gwizdek wybrzmi w Zabrzu o 12:00.  

Raków II – Chrobry II Głogów 3:0 

Bramki: Malinowski (36.), Czekaj (77.), Furtak (81.) 

Raków: Dziekoński – Furtak, Czekaj, Kucharczyk (83. Rygiel) , Bator, Tylec, Zielonka (46. Wireński), Oziębała, Malinowski (74. Sukiennicki), Mazurek (46. Niedziałkowski), T. Kubik (36. O. Długosz)