Po środowej wygranej w Brzegu, zawodnicy Rakowa II mogli być w doskonałych humorach. Trzy zwycięstwa w trzech pierwszych meczach na nowym poziomie rozgrywek, to wymarzony start dla każdego beniaminka. 

Drużyna, z którą Czerwono-Niebiescy mierzyli się w sobotę – Stilon Gorzów Wielkopolski – również jest beniaminkiem III ligi. Stilon przed 4. kolejką plasował się na 14. miejscu w tabeli. Gorzowianie spośród trzech pierwszych meczów wygrali jeden. 

W jedenastce meczowej wybranej przez Tomasza Kuźmę nie doszło do zbyt dużej rotacji. Między słupkami stanął Rajczykowski, a na blok defensywny złożyła się trójka: Kucharczyk, Czekaj, Chłód. Do środka pola wrócił Zielonka, natomiast w roli jednej z “dziesiątek” Rogula zastąpił Tobiasza Kubika.  

Mecz rozpoczął się dobrze dla gości z Gorzowa. W 9. minucie groźną okazję miał Nowak. Napastnik uderzył mocno, ale trafił w poprzeczkę. W trakcie pierwszej połowy meczu obie drużyny stworzyły sobie sytuacje, lecz żadnej z nich nie udało się trafić do siatki. Najbliżej tego był w 32. minucie Pedro, lecz piłkę lecącą po jego strzale do bramki w ostatniej chwili zablokował obrońca. 

Po zmianie stron gry, Czerwono-Niebiescy uzyskali szybkie prowadzenie. Już w 47. minucie wspomniany Pedro zdobył swojego czwartego gola w sezonie. Portugalczyk dobrze odnalazł się na jedenastym metrze i posłał piłkę w lewy róg bramki.  

Pięć minut później było 2:0. Kucharczyk wyprowadził piłkę spod własnego pola karnego i dobrze wypatrzył Miłosza Rogulę, który precyzyjnym strzałem z linii pola karnego pokonał bramkarza gości. 

Trzeciego gola dla Rakowa II zdobył w 64. minucie Adrian Balboa. Tobiasz Kubik przedarł się prawym skrzydłem i dośrodkował na krótki słupek. Tam był już hiszpański pomocnik, któremu pozostało tylko dołożyć nogę do piłki. 

W drugiej części meczu goście z Gorzowa nie stworzyli sobie zbyt wiele sytuacji strzeleckich. Czerwono-Niebiescy wygrywali rywalizację w środku pola i spokojnie kontrowali mecz. Czwarty gol dla Rakowa miał miejsce w 87. minucie. Chyliński dostał piękne podanie od Malinowskiego i technicznym strzałem wykończył akcję. 

Podopieczni Tomasza Kuźmy zaprezentowali determinację, wydolność i skuteczność. Rezerwy Rakowa po czterech kolejkach objęły samodzielne prowadzenie w III lidze, gr. 3. W najbliższej kolejce Czerwono-Niebiescy zagrają wyjazdowy mecz z wiceliderem.  

Już w piątek o 17:00 druga drużyna Rakowa zagra w Zielonej Górze z  miejscową Lechią. Spotkanie to będzie transmitowane na kanale YouTube lubuskiego TVP3.  

Raków II Częstochowa - Stilon Gorzów Wielkopolski 4:0 

Bramki: Pedro (47.), Rogula (52.), Balboa (64.), Chiliński (87.) 

Raków: Rajczykowski – Kucharczyk (78. Rygiel), Czekaj, Chłód – Furtak, Zielonka (59. Wireński), Tylec, Malinowski – Rogula (59. T. Kubik), Pedro (71. Chiliński), Balboa (71. Bator)