Po jedenastu dotychczasowych meczach w lidze, rezerwy Rakowa przewodzą w tabeli z sześcioma punktami przewagi nad Rekordem Bielsko-Biała i Górnikiem II Zabrze. Czerwono-Niebiescy są na tym etapie rozgrywek jedyną drużyną, która nie doświadczyła goryczy porażki.  

W ubiegłą sobotę na drodze Rakowa II do kolejnej ligowej wygranej stanął Pniówek Pawłowice. Rozgrywane w Pawłowicach spotkanie zakończyło się remisem 1:1, a jedynego gola dla Rakowa zdobył Daniel Szelągowski. Był to zaledwie drugi raz w bieżącym sezonie, gdy Czerwono-Niebiescy stracili punkty.

W 12. kolejce pokrzyżować plany drużynie trenera Kuźmy spróbuje LKS Goczałkowice. “Goczały” na sześć meczów przed końcem rundy jesiennej plasują się na 12. pozycji w lidze. Zespół prowadzony przez Damiana Barona odniósł w tym sezonie trzy zwycięstwa, trzy razy zremisował i pięciokrotnie przegrał. W dorobku LKS-u Goczałkowice znajduje się zatem 12 punktów. 

Rozgrywany minionej soboty mecz LKS Goczałkowice - Górnik II Zabrze zakończył się porażką gospodarzy 0:3. Warto zwrócić uwagę, że podopieczni trenera Barona radzą sobie w tym sezonie lepiej na wyjazdach. Z dwunastu zdobytych przez LKS Goczałkowice punktów, aż 11 zostało wywalczonych na obcych stadionach.

Ubiegłoroczną kampanię zespół z Goczałkowic-Zdroju zakończył na 5. miejscu w tabeli. W kadrze drużyny, oprócz Łukasza Piszczka, znajdują się m.in. dwukrotny reprezentant Polski – Adam Danch – a także były zawodnik Czerwono-Niebieskich – Radosław Dzierbicki. Sobotni mecz będzie pierwszym spotkaniem rezerw Rakowa z LKS-em Goczałkowice. 

Mecz poprowadzi trójka sędziowska z Wrocławia, której przewodzić będzie Maciej Habuda. Pierwszy gwizdek arbitra rozlegnie się przy #L83 o godzinie 12:00. Transmisję ze spotkania będzie można obejrzeć na klubowym kanale YouTube.