Raków II gromi! Cztery bramki Kulawiaka

Nieco w cieniu organizacyjnego poruszenia związanego z wczorajszym „Dniem Otwartych Drzwi” mecz 26. kolejki częstochowskiej „okręgówki” rozegrali podopieczni Andrzeja Wróblewskiego. Raków II nie dał w sobotę szans Pogoni Blachownia i rozbił rywali 5:0 (4:0). Autorem aż czterech goli był Miłosz Kulawiak.
Nieco w cieniu organizacyjnego poruszenia związanego z wczorajszym „Dniem Otwartych Drzwi” mecz 26. kolejki częstochowskiej „okręgówki” rozegrali podopieczni Andrzeja Wróblewskiego. Raków II nie dał w sobotę szans Pogoni Blachownia i rozbił rywali 5:0 (4:0). Autorem aż czterech goli był Miłosz Kulawiak. Już kilkakrotnie podkreślaliśmy, że świetną grą w drugiej drużynie młodzi gracze Rakowa raz po raz głośno upominają się o miejsce w meczowej kadrze Jerzego Brzęczka. Co warto podkreślić, żaden z nich ani myśli o gniewaniu się na trenera pierwszego zespołu – oni po prostu robią swoje. W sobotę w sposób dość spektakularny przypomniał o sobie Miłosz Kulawiak, gdy w meczu rezerw z Pogonią Blachownia do bramki rywali trafił aż czterokrotnie! – Ja jednak nikogo bym nie wyróżniał, bo cała drużyna przyłożyła się do tego spotkania – podkreśla trener Andrzej Wróblewski. – Jestem bardzo zadowolony z gry, jaką zaprezentowali przez pełne 90 minut. Od początku byliśmy zdecydowanie lepsi od przeciwnika i ten wynik naprawdę oddaje to, co działo się na boisku. Ostre strzelanie rozpoczął już w 3. minucie Adam Łysek. Później do meczowego protokołu wpisywał się już tylko, ustawiony w ataku w parze z Mateuszem Sobczykiem, Miłosz Kulawiak. Szczególnej urody był jego pierwszy gol, kiedy po akcji Michała Ślęzaka przyjął piłkę na siedemnastym metrze i pięknym strzałem w długi róg nie dał szans golkiperowi z Blachowni. W 38. minucie popisał się ładną główką po dośrodkowaniu ze skrzydła, natomiast przy dwóch ostatnich bramkach z bliskiej odległości wykańczał składne akcje całego zespołu. – Zawodnicy konsekwentnie realizują wszystkie założenia. Na pewno sami zauważają, że nasz styl gry zaczyna przynosić efekty – cieszy się trener Wróblewski. Częstochowa, 29 maja 2010 – godz. 17:30 RAKÓW II – POGOŃ BLACHOWNIA 5:0 (4:0) 1:0 Łysek (3) 2:0 Kulawiak (24) 3:0 Kulawiak (38) 4:0 Kulawiak (41) 5:0 Kulawiak (64) RAKÓW II: Woszczyna (46 Zieliński) – Kisiel, Górecki, Sieradzki, Łysek – Zawada (70 Perliński), Czerwiński, Ślęzak, Michalik – Sobczyk (64 Tomalski), Kulawiak. Dzięki temu zwycięstwu nasi młodzi zawodnicy wrócili w tabeli ligi okręgowej na 4. miejsce, wyprzedzając Pogoń Kamyk i Spartę Lubliniec. Z tą drugą drużyną zmierzą się w wyjazdowym pojedynku już w najbliższą środę. Początek meczu w Lublińcu o 17:30. >> Zobacz pozostałe wyniki i tabelę ligi okręgowej (ASTAR.CZEST.PL)