Raków II - Gwarek Tarnowskie Góry 3:3

W przedostatniej kolejce IV ligi rezerwy Rakowa zremisowały na własnym boisku z Gwarkiem Tarnowskie Góry 3:3.

Częstochowianie mogli objąć prowadzenie już w 6 minucie spotkania, jednak rzutu karnego nie wykorzystał Skowronek. 12 minut później "jedenastkę" mieli przeciwnicy, a oni tej szansy nie zmarnowali. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie.

W drugiej części gry oglądaliśmy prawdziwy festiwal strzelecki. Zaczął w 63 minucie Płatkowski. Kolejne trafienia również była autorstwa czerwono-niebieskich, a konkretnie Żurawskiego (75') i Małolepszego (78').

Kiedy wydawało się, że podopieczni Macieja Strożka pewnie zwyciężą w końcówce udany zryw zaliczyli goście, którzy dwa razy pokonali Stępnia - w 85 i 90 minucie - i uratowali jeden punkt.

- Wydawało się, że wygramy to spotkanie, jednak moim zawodnikom kolejny raz zabrakło koncentracji. Wyszły błędy młodości, a chłopcy muszą zrozumieć, że gra się do ostatniego gwizdka sędziego. Niemniej jednak dzisiaj zagrali chłopcy z roczników 1997 i 1999 i zaprezentowali się naprawdę dobrze - podsumował spotkanie trener Strożek.

Raków II w meczu zamykającym sezon w IV Lidze zmierzy się 13 czerwca o godzinie 17, na własnym stadionie z Fortuną Gliwice. 

Raków II - Gwarek Tarnowskie Góry 3:3

Bramki:
0:1 - Opelus 18' (z rzutu karnego)
1:1 - Płatkowski 63'
2:1 - Żurawski 75'
3:1 - Małolepszy 78'
3:2 - Bąk 85'
3:3 - Polis 90'

Skład: B. Stępień - Krupa, Trzepizur, Kowalczyk (45' Małolepszy), Płatkowski, Dobosz (83' Nocuń), Żurawski, Skowronek, Serafin, Porochnicki, Kierat.