Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie 6:2 nad rezerwami Podbeskidzia drugi zespół Medalików objął pozycję lidera I Ligi Śląskiej InterHall. W sobotę Medaliki ponownie wybiorą się pod Klimczok. Nasz rywal, rezerwy drugoligowego Rekordu Bielsko-Biała, w pierwszej kolejce wywiózł komplet punktów z ul. Krakowskiej w Częstochowie, pokonując 1:0 Victorię. Oba zespoły wygrały zatem swoje pierwsze mecze i będą chciały utrzymać ten stan rzeczy.

Podopieczni Dariusza Ruckiego to drużyna, która w ubiegłym sezonie zajęła 4. pozycję w grupie 2. IV ligi śląskiej. Rezerwy Rekordu Bielsko-Biała w trakcie całej kampanii wywalczyły 53 punkty, na co złożyło się 17 zwycięstw, 2 remisy i 11 porażek. Dorobek bramkowy drugiego zespołu Rekordu wyniósł 59 goli zdobytych i 45 straconych.

W poprzednim sezonie Raków II rywalizował z pierwszą drużyną Rekordu. Bielszczanie wygrali grupę 3. III ligi i uzyskali awans na poziom centralny, natomiast Medalikom nie udało się uniknąć relegacji. Na swoim obiekcie Rekord pokonał rezerwy Rakowa 2:0, natomiast w Częstochowie górą okazali się podopieczni trenera Oziębały, którzy wygrali z ówczesnym liderem 2:1 po bramkach Tobiasza Mrasa i Adama Mesjasza.

– Przed nami kolejny wyjazd do Bielska-Białej, tym razem zagramy z rezerwami Rekordu. Jesteśmy oczywiście dobrze nastawieni po ostatnim zwycięstwie, natomiast zdajemy sobie sprawę, że będzie to zupełnie inny mecz. Nasze podejście będzie jednak takie samo – chcemy dominować, być bardzo intensywni i wygrywać pojedynki. Z takim nastawieniem jedziemy na mecz – zapowiada Przemysław Oziębała. 

Sobotni mecz zostanie rozegrany na stadionie przy ul. Startowej 13 w Bielsku-Białej. Arbitrem głównym spotkania wyznaczono Marcina Bielawskiego. Pierwszy gwizdek sędziego wybrzmi o 17:00.