Rozpędzona "dwójka" Rakowa po pięciu kolejnych wygranych bierze na cel ostatnią drużynę ligowej klasyfikacji.

Przemsza w rozegranych do tej pory 12 meczach zdołała wywalczyć zaledwie dwa "oczka". Dorobek Przemszy to 2 remisy, 10 porażek i 16:49 w bramkach. Tym samym zespół z Siewierza jest jedyną drużyną, która nie ma jeszcze na koncie ligowego zwycięstwa. W poprzedniej kolejce Przemsza przegrała 2:6 z rezerwami Piasta Gliwice i była to 3. porażka z rzędu tej drużyny.

Ostatni mecz między Rakowem II a Przemszą to gra kontrolna z lipca obecnego roku. Wówczas Medaliki wygrali 3:0 po golach Kamila Małoty, Kacpra Kotali i Jana Mordaki.

– Jutro rozgrywamy spotkanie z outsiderem naszej ligi. Mamy świadomość, że miejsce w tabeli Przemszy Siewierz nie odzwierciedla potencjału drużyny. Zdajemy sobie sprawę z możliwości ofensywnych tego zespołu oraz ze specyficznego boiska w Siewierzu. Jestem jednak przekonany, że cały zespół utrzyma wysoki poziom determinacji i zrobi wszystko, aby dopisać kolejne trzy punkty – zapowiada Michał Mizgała.

Mecz odbędzie się w sobotę, 18 października, na stadionie miejskim w Siewierzu. Sędzią głównym będzie Bartosz Niewiadomski. Pierwszy gwizdek arbitra wybrzmi o 15:00.