[Raków II] Remis po 90 minutach walki

Podopieczni Tomasza Kuźmy w sobotę, 27 maja rywalizowali w wyjazdowym meczu z Rekordem Bielsko-Biała. W starciu dwóch czołowych drużyn III ligi, grupy trzeciej po kilku zwrotach akcji padł remis 3:3.

Drugi zespół mistrzów Polski po dwóch kolejnych spotkaniach bez zdobyczy punktowej pojechał do Bielska-Białej szukać szansy na osiągnięcie pozytywnego rezultatu. Mecz rozpoczął się fantastycznie dla gospodarzy. Pierwsza udana akcja poszła prawą stroną. Daniel Świderski dograł do Michała Biskupa, a ten z bliska pokonał Łukasza Bombę. Chwilę później rezerwy miały szansę na wyrównanie, jednak Przemysław Oziębała przegrał pojedynek oko w oko z bramkarzem Rekordu. W 7. minucie Daniel Świderski podwyższył na 2:0. Rekordziści przeprowadzili bardzo szybką kontrę po rzucie rożnym, a efektownym uderzeniem popisał się Świderski. 10 minut później Piotr Malinowski został staranowany w polu karnym Rekordu i sędzia odgwizdał “jedenastkę”. Do rzutu karnego podszedł Łukasz Mazurek i pewnie go wykorzystał. Chwilę wcześniej boisko musiał opuścić Oliwier Kucharczyk, a w jego miejsce wszedł Jakub Bęben. W 34. minucie ciekawą kombinację rozegrania stałego fragmentu gry zaprezentowali Hubert Tylec i Piotr Malinowski, ale piłki nie przejął ostatecznie ten drugi. Końcówka pierwszej połowy była zdominowana przez walkę w środku pola. 

 

Od początku drugiej odsłony obie drużyny podejmowały się prób przejęcia inicjatywy. Trzy minuty po wznowieniu gry groźnie z dystansu strzelał Mateusz Pańkowski, lecz w tej sytuacji Łukasz Bomba nie dał się zaskoczyć. Zawodnicy prowadzeni przez trenera Kuźmę coraz większy ciężar kładli na działania ofensywne. W 71. minucie lewym skrzydłem przedarł się Tobiasz Kubik. Młody pomocnik wypatrzył na jedenastym metrze Przemysława Oziębałę, a kapitan dał Medalikom remis. Przy strzale Oziębały piłka odbiła się od poprzeczki, nieznacznie minęła linię i wypadła z bramki Rekordu. Tomasz Kuźma zdecydował się w 68. minucie wpuścić na boisko Adriana Balboę i Kamila Chilińskiego. W ostatnim fragmencie spotkania drugi zespół Rakowa atakował i w 84. minucie determinacja drużyny trenera Kuźmy została wynagrodzona. Kolejny raz z lewej strony wycofał piłkę Tobiasz Kubik. Trafiła ona do Hubert Tylca, który pięknym strzałem pokonał Krzysztofa Żerdka. Podopieczni trenera Kuźmy przegrywali w tym meczu już 0:2, a tymczasem wyszli na prowadzenie! Zwycięskiego rezultatu nie udało się jednak utrzymać do końca. W doliczonym czasie gry najwyżej do rzutu rożnego wyskoczył Michał Biskup, a piłkę zagraną przez niego trącił jeszcze Seweryn Caputa. Gospodarze zdobyli bramkę na 3:3 i ostatecznie zespoły, które przed 31. kolejką zajmowały 2. i 4. miejsce podzieliły się punktami.

 

W następnym spotkaniu częstochowianie zagrają przed własną publicznością z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Mecz odbędzie się w sobotę, 3 czerwca o godzinie 11:00. 

 

Rekord Bielsko-Biała - Raków II Częstochowa 3:3 (2:1) 

 

Bramki: Biskup (1’), Świderski (7’), Caputa (90’) – Mazurek (18’), Oziębała (71’), Tylec (84’) 

 

Raków II: Bomba, Czekaj, Rygiel, O. Kucharczyk (16. Bęben), T. Kubik (89. Woźny), Oziębała, Tylec, Zielonka, Malinowski, Mizgała (68. Balboa), Mazurek (68. Chiliński) 

 

Żółte kartki: Kasprzak, Krysik, Pańkowski, Żerdka – Tylec, Zielonka