W pierwszej połowie nasza drużyna stworzyła sobie kilka okazji do zdobycia bramki. W końcowych minutach sędzia Sebastian Jarzębak podytkował rzut karny, ale przy strzale Łukasza Mazurka dopatrzył się nieprawidłowego kopnięcia piłki i nie uznał bramki, przyznając gospodarzom rzut wolny pośredni.

W drugiej połowie podopieczni trenera Tomasza Kuźmy nadal atakowali i w 64. minucie dopięli swego. Mocne dośrodkowanie Piotra Malinowskiego przeciął jeden z obrońców Szombierek i niefortunnie umieścił piłkę w siatce. Pech gospodarzy trwał dalej. W kolejnej minucie Pedro Vieira wykorzystał błąd rywali i posłał piłkę do pustej bramki. W 78. minucie wprowadzony w drugiej połowie Przemysław Oziębała popędził prawym skrzydłem i z narożnika pola karnego uderzył mocno przy słupku, nie dając szans bramkarzowi. Ozdobą meczu była bramka Piotra Malinowskiego w 83. minucie meczu. "Malina" zamarkował strzał prawą nogą, przełożył piłkę na lewą nogę i z około 25 metrów przelobował bramkarza gospodarzy. Chwilę później honorową bramkę zdobyli piłkarze Szombierek. W polu karnym dobrze odnalazł się Kordian Rusz i umieścił piłkę w siatce. Do końca spotkania więcej bramek już nie padło.

W następnej kolejce Czerwono-Niebiescy podejmą Gwarka Ornontowice.

Szombierki Bytom - Raków II Częstochowa 1:4 (0:0)

Bramki: Rusz 84 - Gol samobójczy 64, Vieira 65, Oziębała 78, Malinowski 83

Raków II: Rajczykowski - Chłód (60. Budnicki), Czekaj, Mazurek (60. Niedziałkowski), Balboa (67. Kubik), Tylec, Vieira, Bator (73. Oziębała), Danilczyk, Głasek (46. Kucharczyk), Zielonka (46. Malinowski)