Spotkanie rozpoczęło się od skutecznej akcji naszej drużyny. W 8. minucie z prawej strony boiska dogrywał Kacper Bandura, a z bliskiej odległości piłkę do bramki wpakował Kamil Małota. 

Medaliki nie cieszyli się z prowadzenia długo. W 10. minucie meczu gola na 1:1 zdobył Szymon Kalisz. Podopieczni Michała Mizgały nie zrazili się utratą bramki i ponownie ruszyli do przodu. 4 minuty później Kamil Małota główkował w poprzeczkę, a następnie dobił piłkę przewrotką, ale arbiter liniowy uniósł w górę chorągiewkę. W 16. minucie Andrii Melnychuk obsłużył kapitalnym podaniem Kacpra Bandurę, a nasz wahadłowy wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Unii. W 33. minucie po raz kolejny efektownie do bramki trafił Kamil Małota, jednak i tym razem arbiter odgwizdał spalonego.

Po zmianie stron w grze obu drużyn było mniej płynności. Młoda jedenastka Rakowa II usiłowała przeciwstawić się fizycznie grającym rywalom z Turzy Śląskiej i czyniła to skutecznie. W 67. minucie rezerwowy Dawid Pietruszka wyszedł 1 na 1 z bramkarzem gości, ale ten skrócił kąt i skutecznie interweniował. W 78. minucie najlepszą szansę na wyrównanie miała Unia. Głową z bliska uderzał Bartłomiej Pankowski, lecz w kapitalnym stylu jego strzał obronił Oliwier Zych. W ostatniej akcji meczu solowym rajdem popisał się Jan Mordaka, jednak zabrakło skutecznej finalizacji i ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Medalików 2:1.

– Myślę, że w naszym wykonaniu był to dobry mecz, choć miał dwa oblicza. Pierwsza połowa była pod pełną kontrolą. Stwarzaliśmy sporo sytuacji, strzeliliśmy dwie bramki, a przeciwnik jedną po kontrataku. Pierwsze 45 minut zagraliśmy na bardzo wysokim poziomie, a zespół realizował założenia. Druga połowa to nieco większy chaos. Rywal wyszedł na nas nieco wyżej, co nas trochę sparaliżowało. Były natomiast też momenty, kiedy potrafiliśmy dobrze zarządzać tym spotkaniem i wtedy też stwarzaliśmy najlepsze sytuacje bramkowe, których niestety nie wykorzystaliśmy. Natomiast jako ogół, uważam, że był to w naszym wykonaniu bardzo dobry mecz – komentuje Michał Mizgała.

W kolejnym ligowym spotkaniu drugi zespół Medalików zagra na wyjeździe z Podlesianką Katowice. W międzyczasie rezerwy Rakowa w środę, 13 sierpnia zagrają z Iskrą Mokrzesz w Pucharze Polski na szczeblu podokręgu.

Raków II - Unia Turza Śląska 2:1

Bramki: Małota (8'), Bandura (16') – Kalisz (10')

Raków II: Zych, Kociniewski, Melnychuk, Mucha (73. Bachula), Kotala (71. Siemaszko), Bandura (60. Mordaka), Kucharczyk, Suski, Gaża (64. Pietruszka), Karmelita, Małota.