Wynik otworzył się już w 3. minucie spotkania po kuriozalnym samobójczym golu bramkarza gospodarzy. Piłka zmierzała w kierunku bramki po podaniu od jednego z obrońców, golkiper Brunatnych próbował ją przyjąć, lecz ledwie musnął nogą futbolówkę i ta po chwili zatrzepotała w siatce. 

180 sekund później efekt przyniósł wysoki pressing Medalików. Po skutecznej odbiorze piłki dotarła ona do Jakuba Łukasiewicza, a ten dośrodkował wprost na nogę Kacpra Kotali, który podwyższył na 2:0. Pierwszy kwadrans kończył się wynikiem 3:0 dla Rakowa II. Jakub Łukasiewicz zdecydował się na mocny strzał z rzutu wolnego, a w tej sytuacji ponownie nie popisał się bramkarz GKS-u. Golkiper gospodarzy wypuścił futbolówkę z rąk i ta wturlała się do bramki.

Na kwadrans przed zakończeniem spotkania jego wynik ustalił David Kabala. Kongijczyk wyskoczył najwyżej do rzutu rożnego i zdobył gola mocnym strzałem głową.

W kolejnym meczu kontrolnym Medaliki ponownie sprawdzą się z drużyną rywalizującą na co dzień w wyższej klasie rozgrywkowej. W sobotę, 8 lutego zagramy na wyjeździe z Podhalem Nowy Targ.

GKS Bełchatów - Raków II 0:4
Bramki: Tomkiel (3', sam.), Kotala (6'), Łukasiewicz (13'), Kabala (75')

Raków II: Goralczyk. Jargosz, Józefczyk, Jarek, Łukasiewicz, Kotala, Suski, Gacek, Łukasiewicz, Szczepaniak, Kabala.

W II połowie zagrali też: Rapińczuk, Kucharczyk, Kurasiński, Metlushko.