Raków - Lech Rypin 5:0 (3:0)

Piłkarze Rakowa wreszcie zaimponowali skutecznością! Częstochowianie rozbili na stadionie przy Limanowskiego Lech Rypin aż 5:0 i awansowali na piąte miejsce w tabeli. – Lech to dobra drużyna, więc tym bardziej cieszą rozmiary zwycięstwa – podkreślił po meczu trener Rakowa Jerzy Brzęczek.
Piłkarze Rakowa wreszcie zaimponowali skutecznością! Częstochowianie rozbili na stadionie przy Limanowskiego Lech Rypin aż 5:0 i awansowali na piąte miejsce w tabeli. – Lech to dobra drużyna, więc tym bardziej cieszą rozmiary zwycięstwa – podkreślił po meczu trener Rakowa Jerzy Brzęczek. Częstochowa, 3. listopada – godz. 14:00 RAKÓW – LECH RYPIN 5:0 (3:0) 1:0 Czerwiński (7, asysta Napora) 2:0 Czerwiński (39, asysta Góra) 3:0 Bezerra (45, bez asysty) 4:0 Ł. Kowalczyk (60, bez asysty) 5:0 Napora (71, asysta Pląskowski) SĘDZIOWAŁ: Paweł Malec (Łódź). WIDZÓW: 800. RAKÓW: Wróbel – Soczyński, Góra, da Silva, P. Kowalczyk – Napora (75. Nocuń), Ł. Kowalczyk, Ogłaza, Bezerra (72. Werner) – Czerwiński (65. Balogun) – Pląskowski (89. Górecki). LECH: Winiecki – Bojaruniec, Ragaman, Pakosz, Filipiak (82. Błaszczyk) – Wrzesiński, Atanacković (30. Grube), Moszczyński, Fredyk (66. Lewandowski) – Adamiec (46. Bojas), Tabaczyński. Fot. Tomasz Turek