Raków liczy na piąte zwycięstwo w sezonie

Dwa dni temu piłkarze Rakowa wygrali na wyjeździe z UKP Zielona Góra, a już w sobotę przy Limanowskiego zmierzą się z Gryfem Wejherowo (godz. 16:00). - Liczymy na trzecie zwycięstwo z rzędu – zapowiada Eryk Krupa.
Dwa dni temu piłkarze Rakowa wygrali na wyjeździe z UKP Zielona Góra (1:0), a już w sobotę przy Limanowskiego zmierzą się z Gryfem Wejherowo (godz. 16:00). - Liczymy na trzecie zwycięstwo z rzędu – zapowiada Eryk Krupa, który coraz więcej minut spędza na drugoligowych boiskach. Przeciwko UKP, 18 - letni obrońca rozegrał już drugi mecz w podstawowej jedenastce Rakowa. Z boiska zszedł tuż przed zakończeniem spotkania. - Uważam, że zagrałem dość dobrze, mimo tego, że rywal postawił nam trudne warunki do gry. Cieszy to, że zagraliśmy kolejny mecz na zero z tyłu i zdobyliśmy czwarte w tym sezonie trzy punkty - mówi Krupa, którego często ze środka obrony wspiera Sławomir Ogłaza. – Bardzo dobrze układa mi się współpraca ze Sławkiem, bo jest zawodnikiem silnym, walecznym i doświadczonym. Nie ukrywam, że często liczę na jego podpowiedź – dodał młody obrońca. Zaledwie trzy dni po meczu w Zielonej Górze, czerwono – niebieskich czeka spotkanie z Gryfem Wejherowo. Sobotni rywal Rakowa jest niepokonany od pięciu spotkań, a w ostatniej kolejce pokonał faworyzowaną Bytovię Bytów (1:0). - Musimy zagrać na spokojnie i tak jak potrafimy najlepiej. Nastroje w zespole są bardzo dobre, bo zwycięstwo z UKP było naszym drugim z rzędu. Teraz liczymy na trzecie, a piąte w sezonie – zapowiada Krupa, który w pierwszej drużynie Rakowa rozegrał już w tym sezonie siedem spotkań, dwa razy wybiegając w podstawowym składzie. Fot. Krzysztof Bolkowski