W zimowym okresie przygotowawczym, piłkarze Rakowa póki co nie mogą liczyć na chwilę wytchnienia. Dwa dni temu częstochowianie pokonali w meczu sparingowym Unię Rędziny (5:0), a już w sobotę czeka ich kolejny sprawdzian. Tym razem z liderem katowickiej „okręgówki” – Gwarkiem Tarnowskie Góry. Przygotowania do rundy wiosennej rozkręcają się na dobre. Po pierwszym tygodniu treningów, w środę czerwono – niebiescy rozegrali pierwszy sparing z Unią Rędziny. Test mecz wypadł okazale, bo częstochowianie zaimponowali zwłaszcza skutecznością. Wbili rywalowi pięć bramek, a w drugiej połowie mogli pokusić się o kolejne trafienia. Z gry zadowolony był też trener Rakowa Jerzy Brzęczek, który przeciwko czwartoligowcom sprawdził dwie „jedenastki”. Jedynym piłkarzem w Rakowie, który zagrał w pełnym wymiarze czasowym był testowany w klubie z Limanowskiego – Bartosz Soczyński. 22 – letni obrońca w pierwszej połowie zagrał na środku defensywy z Arkadiuszem Hyrą, a po zmianie stron z Adrianem Plutą. – Wrażenia z pierwszego występu mam bardzo pozytywne. Nie chciałbym się jednak oceniać, bo to należy do trenera – stwierdził po meczu sprawdzany piłkarz. Przeciwko Gwarkowi, Soczyński otrzyma kolejną szansę na występ. Sobotni rywal Rakowa w lidze okręgowej zajmuje pierwsze miejsce w tabeli i jest głównym faworytem do awansu do czwartej ligi. Śledzący na bieżąco poczynania w tej klasie rozgrywkowej Andrzej Wróblewski przekonuje, że Gwarek to solidny zespół. – Jesienią nie przegrali meczu i zanotowali jeden remis. Z tego co słyszałem, grają ciekawą piłkę i myślę, że będą dobrym przeciwnikiem dla Rakowa – uważa trener Rakowa II. Mecz sparingowy z Gwarkiem Tarnowskie Góry zaplanowano na godzinę 11:00 na boisku sztucznym przy Limanowskiego 83.