Raków - Tur Turek 2:3 (0:1)

Piłkarze Rakowa doznali pierwszej porażki przed własną publicznością. Choć losy meczu ważyły się do ostatnich sekund, to częstochowianie ulegli Turowi Turek 2:3. – To był nasz najsłabszy występ w tym sezonie – ocenił trener Rakowa Jerzy Brzęczek
Piłkarze Rakowa doznali pierwszej porażki przed własną publicznością. Choć losy meczu ważyły się do ostatnich sekund, to częstochowianie ulegli Turowi Turek 2:3. – To był nasz najsłabszy występ w tym sezonie – ocenił trener Rakowa Jerzy Brzęczek. Częstochowa, 14. września – godz. 16:00 RAKÓW – TUR TUREK 2:3 (0:1) 0:1 Adamiec (26, bez asysty) 0:2 Kazimierowicz (67, asysta Adamiec) 0:3 Kazimierowicz (73, asysta Adamiec) 1:3 Świerk (74, asysta Witczyk) 2:3 Gajos (90, z rzutu wolnego) SĘDZIOWAŁ: Sylwester Rasmus. ŻÓŁTE KARTKI: Hyra, Ogłaza, Kmieć (Raków) – Dregier, Łucki, Kiełb, Kazimierowicz, Kowalski. CZERWONA KARTKA: Kazimierowski (za dwie żółte). WIDZÓW: 800. RAKÓW: Szramowiat – Łysek, Hyra, Mastalerz, P. Kowalczyk – Ogłaza (59. R. Czerwiński), Ł. Kowalczyk (70. Świerk) – Napora (46. Witczyk), Kmieć, Gajos – Pląskowski (46. Rokosa). TUR: Jaworek – Łucki, Wenger, Zalepa, Kiełb – Witczak (58. Gląba), Dolewka, Kowalski (65. Roszak), Kazimierowicz, Dregier (90. Biel) – Adamiec (84. Staroń).