Raków wyszarpał wygraną z Chrobrym! Sebastian Musiolik bohaterem gospodarzy

Raków Częstochowa wygrał 1:0 z Chrobrym Głogów w meczu 22. kolejki Fortuna 1. Ligi. Jedyną bramkę, na wagę trzech punktów, zdobył w 84. minucie Sebastian Musiolik.

Trener Marek Papszun desygnował do gry w wyjściowym składzie m. in. Mateusza Zacharę, Łukasza Górę i Igora Sapałę. Pierwsza połowa przebiegła pod dyktando piłkarzy Rakowa Częstochowa. To oni utrzymywali się dłużej przy piłce, rozgrywali ją i szukali dziur w bloku defensywnym rywala. O to jednak było ciężko, bo piłkarze Chrobrego Głogów dobrze się ustawiali, nie pozwalając gospodarzom na rozwinięcie skrzydeł. Ponadto goście z Głogowa kilkakrotnie nękali bramkę Michała Gliwy, a najbliżej zdobycia gola był Mateusz Machaj. Aktywny na lewej stronie boiska był Patryk Kun i to właśnie po jego akcji częstochowianie byli najbliżej zdobycia gola. W 30. minucie spotkania lewy wahadłowy pomknął do przodu, dośrodkował w pole karne, gdzie najwyżej w powietrze wzbił się Tomas Petrasek. Oddał strzał głową, ale uderzył wprost w Mateusza Abramowicza. Kilka minut później Kun sam próbował wyprowadzić Raków na prowadzenie. Ściął z piłką w pole karne, uderzył z prawej nogi, ale ponownie bramkarz Chrobrego Głogów nie miał problemów z dobrą interwencją. W ofensywie “Czerwono-Niebieskich” widoczny był Petrasek. W 40. minucie Czech drugi raz próbował strzelić gola, ale tym razem jego uderzenie było niecelne. Sędzia zakończył bezbramkową pierwszą połowę i odesłał piłkarzy na przerwę.

Druga połowa spotkania rozpoczęła się w tych samych składach. Po kilku minutach gry świetną okazję miał Piotr Malinowski. Popularny “Malina” wbiegł w pole karne głogowian, ale jego strzał był zbyt lekki, by móc zaskoczyć Abramowicza. Swojej szansy w polu karnym Chrobrego szukał w 60. minucie Mateusz Zachara, ale i jemu zabrakło pół kroku, by uprzedzić bramkarza gości i posłać piłkę do bramki. Kiedy do końca meczu pozostał kwadrans, po dograniu Kuna celny, ale zbyt lekki strzał głową oddał Sebastian Musiolik. Dwie minuty później napastnik Rakowa miał kolejną sytuację - ponownie wynik nie uległ zmianie. Piłkarze Chrobrego Głogów skupiali się w tym momencie na skutecznej defensywie. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, prawą stroną ruszył wprowadzony w 80. minucie Daniel Bartl. Jego dogranie w pole karne dotarło do Sebastiana Musiolika, który sprytnym, płaskim strzałem pokonał bramkarza Chrobrego Głogów. W 86. minucie drugą żółtą kartkę w tym meczu otrzymał Patryk Kun i podopieczni Marka Papszuna musieli radzić sobie w końcówce w osłabieniu. Nie stanęło to jednak na przeszkodzie, by odnieść zwycięstwo nad rywalami. Po końcowym gwizdku piłkarze Rakowa mogli z pełnym zadowoleniem cieszyć się z trzech punktów.

Spotkanie było trudne dla obu zespołów. Raków, pomimo dobrej gry, nie mógł znaleźć drogi do bramki strzeżonej przez Mateusza Abramowicza. Konsekwencja, wiara we własne możliwości i upór w dążeniu do zwycięstwa dał dziś częstochowianom wygraną.

Przed zespołem Rakowa Częstochowa tydzień przerwy. Kolejnym rywalem częstochowian będzie GKS Katowice. Ten mecz zaplanowany został na 9.03.

Raków Częstochowa - Chrobry Głogów 1:0 (0:0)

Raków: Gliwa - Kasperkiewicz, Petrasek, Góra, Kun, Sapała, Schwarz, Malinowski (80. Bartl), Listkowski (90. Figiel), Zachara (87. Noiszewski), Musiolik

Chrobry: Abramowicz - Ratajczak, Stolc, Michalec, Pestka, Drewniak, Mandrysz, B. Machaj (83. Maćkowski), M. Machaj, Zejdler, Lebedyński (68. Kowalczyk)