Remis w Katowicach. Rozwój - Raków II 0:0
W pierwszej połowie Czerwono-Niebiescy stworzyli sobie kilka dogodnych okazji do zdobycia bramki. Po trzydziestu minutach Raków mógł prowadzić. Najpierw strzał Michała Czekaja sparował na rzut rożny Bartosz Golik, a chwilę potem zatrzymał Adriana Balboę.
Przed przerwą Jan Bielecki wskazał na wapno. W polu karnym faulowany był Łukasz Mazurek. Czekaj uderzył mocno, ale trafił wprost w bramkarza katowiczan.
Druga połowa to nieustanne ataki Czerwono-Niebieskich. Konkretów w postaci strzelonych goli wciąż brakowało. W 87. minucie ponownie nasz zespół stanął przed szansą zdobycia bramki z 11. metra, ale znów efektowną interwencją popisał się golkiper Rozwoju. Adrian Balboa musiał uznać wyższość Bartosza Golika. Wyraźna przewaga nie przyniosła bramki aż do końca spotkania i z Katowic wracamy z remisem.
Mimo zwycięstwa Ruchu Radzionków to Raków II pozostaje liderem Zina IV Ligi. W następnej kolejce zespół prowadzony przez Tomasza Kuźmę zagra u siebie z Unią Kosztowy.
Rozwój Katowice - Raków II Częstochowa 0:0
Raków II: Rajczykowski - Budnicki, Czekaj, Danilczyk, Malinowski, Tylec, Zielonka (68. Mizgała), Balboa, Bator, Vieira, Mazurek (68. Kubik)