Remis w Zawierciu. Warta - Raków 1:1

Drugi remis z rzędu zanotował Raków II w Zina IV Lidze. W środę Czerwono-Niebiescy podzielili się punktami z Wartą Zawiercie.

Spotkanie od początku było bardzo wyrównane. Częstochowianie mieli problemy z płynnością w ataku i stworzeniem sobie dogodnych sytuacji. Z kolei Warta kilkukrotnie swoimi szybkimi akcjami zmusiła Oskara Kubika do interwencji. W 38. minucie Adrian Balboa dośrodkował z lewej strony w pole karne. Tam najlepiej zachował się Michał Mizgała, który uderzeniem głową otworzył wynik spotkania. Kiedy wydawało się, że Czerwono-Niebiescy będą schodzić do szatni prowadząc 1:0, w 44. minucie nasi zawodnicy stracili futbolówkę w środku pola, a zawiercianie wyprowadzili szybką kontrę, którą celnym strzałem zakończył Damian Adamiecki. 

 

W drugiej połowie bramki już nie padły i ostatecznie obie ekipy podzieliły się punktami. Raków nadal jest liderem w Grupie 1 Zina IV Ligi. Ma na swoim koncie 54 oczka i wyprzedza o 8 punktów Unię Dąbrowa Górnicza. 

 

Kolejnym naszym rywalem będzie Sarmacja Będzin. Mecz odbędzie się w niedzielę (9. maja) o godzinie 12 na boisku bocznym przy ulicy Limanowskiego. 

 

Tomasz Kuźma (trener, Raków II): Był to mecz w naszym wykonaniu nie na takim poziomie, do jakiego przyzwyczailiśmy wcześniej. Na pewno zagraliśmy poniżej oczekiwań. Ciężko było przejąć inicjatywę. Warta preferowała grę bezpośrednią, która przynosiła więcej efektów. Przeciwnik był groźny i stwarzał sobie dobre okazje do zdobycia gola. Trzeba szanować remis i punkt, który zdobyliśmy. Teraz przed nami kolejne mecze, a my musimy jak najszybciej wrócić do gry z pierwszej części rundy wiosennej. 

 

Warta Zawiercie - Raków II 1:1 (1:1)

 

Bramki: 

0:1 - Michał Mizgała 38.

1:1 - Damian Adamiecki 44. 

 

Raków II: Kubik - Lenartowski (75. Kucharczyk) , M. Mizgała, Balboa (78. Brzęczek), Chiliński, Tyniec, Dzierbicki, Danilczyk, Budnicki, P. Mizgała (63. Owczarek), Żurek (60. Kanior).