RKS Raków - Drutex-Bytovia 3:1 (1:0)

Raków Częstochowa wygrał 3:1 z Drutex-Bytovią Bytów. Był to drugi z rzędu triumf czerwono-niebieskich, a pierwszy w tym sezonie przed własną publicznością. Bramki dla RKS-u zdobyli: Aghvan Papikyan, Rafał Figiel i Karol Mondek. 

Trener Marek Papszun dokonał kilku korekt w składzie. Pauzującego z powodu nadmiaru żółtych kartek Jakuba Łabojkę zastąpił Igor Sapała. Do bramki powrócił Mateusz Lis, a miejsce Krystiana Wójcika zajął Aghvan Papikyan.

Spotkanie lepiej ułożyło się dla naszego zespołu. W 10. minucie Rafał Figiel zagrał znakomitą piłkę do Papikyana, ale Ormianin przegrał pojedynek z golkiperem gości Mateuszem Oszmańcem. W odpowiedzi uderzył niecelnie Michał Szewczyk. W kolejnej akcji Drutex-Bytovii próbował Bartosz Wolski, ale piłka ponownie minęła światło bramki. Kolejne minuty przyniosły przewagę Rakowa. W 32. minucie próbował Hubert Tomalski, a następnie Piotr Malinowski, którego strzał został zablokowany, futbolówka przy okazji przypadkowo się odbiła od obrońcy i zmierzała do siatki, ale w ostatniej chwili Oszmaniec zdołał zażegnać niebezpieczeństwo. Kiedy wydawało się, że w pierwsza połowa zakończy się wynikiem bezbramkowym kolejne prostopadłe podanie od Figla dotarło do Papikyana, a nasz pomocnik minął bramkarza i spokojnym uderzeniem zdobył gola!

Po zmianie stron czerwono-niebiescy bardzo szybko mogli podwyższyć prowadzenie. Tym razem Papikyan chciał się odwdzięczyć Figlowi i zagrał do naszego kapitana przed pole karne, jednak na posterunku był Oszmaniec. W kolejnych fragmentach częstochowianie kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. W 69. minucie Piotr Malinowski znalazł się oko w oko z bramkarzem z Bytowa i zdaniem sędziego Dawida Bukowczana był faulowany w polu karnym. Do piłki podszedł Figiel i pewnie wykorzystał "jedenastkę". Trzecia bramka padła po koncertowej akcji gospodarzy. Igor Sapała dograł do Malinowskiego, ten do Mondka, a Słowak podwyższył rezultat meczu w 81. minucie. Drutex-Bytovia zdołała odpowiedzieć tylko jednym trafieniem. 6 minut przed końcem regulaminowego czasu gry wprowadzony po przerwie Maksymilian Hebel zdołał pokona Mateusza Lisa. 

Ostatecznie Raków wygrał z Drutex-Bytovią Bytów 3:1 i na swoim koncie ma 11 punktów. W środę czerwono-niebiescy zmierzą się w zaległym meczu na wyjedździe z Wigrami Suwałki,

RKS Raków Częstochowa - MKS Drutex-Bytovia Bytów 3:1 (1:0)

Bramki:
1:0 - Aghvan Papikyan 46'
2:0 - Rafał Figiel 70' (k.)
3:0 - Karol Mondek 81'
3:1 - Maksymilian Hebel 84'

Kartki:
18' - Igor Sapała
37' - Wojciech Wilczyński
70' - Mateusz Oszmaniec
70' - Kamil Wacławczyk
70' - Marek Opałacz
76' - Hubert Tomalski
90' - Przemysław Oziębała

Składy:
RKS Raków Częstochowa: Lis - Góra, Niewulis, Petrasek, Mondek, Tomalski (83. Oziębała), Figiel, Sapała, Malinowski, Papikyan (87. Mesjasz), Czerkas (73. Embalo).

Drutex-Bytovia Bytów: Oszmaniec - Opałacz, Wróbel, Surdykowski (70. Wilk), Poczobut, Wacławczyk, Wilczyński, Munoz, Szewczyk (66. Biel), Wolski (66. Hebel), Duda.

Widzów: 1458