Sparingowe derby dla Rakowa

Pierwsze sparingowe zwycięstwo Rakowa stało się faktem! Borykający się z kontuzjami czerwono – niebiescy pokonali w meczu derbowym Victorię 1:0. Bramkę zdobył na kwadrans przed zakończeniem spotkania – Arkadiusz Hyra.
Pierwsze sparingowe zwycięstwo Rakowa stało się faktem! Borykający się z kontuzjami czerwono – niebiescy pokonali w meczu derbowym Victorię 1:0. Bramkę zdobył na kwadrans przed zakończeniem spotkania – Arkadiusz Hyra. Do meczu z Victorią, piłkarze Rakowa przystąpili zdziesiątkowani kontuzjami i chorobami, które dopadły nasz zespół w ostatnich dniach. Trener częstochowian Jerzy Brzęczek w sobotnim sparingu miał do dyspozycji tylko dwunastu zdolnych do gry zawodników, w tym testowanego Artura Derejczyka z Przeboju Wolbrom. Na ławce rezerwowych pod nieobecność Mateusza Kosa pojawił się także Andrzej Cieślak. Młody bramkarz pojawił się na boisku w końcówce, zmieniając Macieja Szramowiata. Już w pierwszej połowie boisko musiał natomiast opuścić Łukasz Kmieć, który wciąż odczuwa skutki urazu doznanego przeciwko LZS Leśnica (0:0). Po raz drugi w zimowym okresie przygotowawczym, dziewięćdziesięciominutowy występ zaliczył Artur Lenartowski. W pierwszej połowie bliżej zdobycie bramki byli gracze Victorii, którzy zagrażali bramce Rakowa zwłaszcza po stałych fragmentach gry. Po dwóch strzałach z rzutów wolnych, czerwono – niebieskich od utraty gola uratowała poprzeczka. W naszym zespole aktywny był Dawid Świerk. Pomocnik popisał się kilkoma udanymi rajdami, ale zabrakło wykończenia akcji. Po jego podaniu bliski trafienia do siatki był Łukasz Brondel. Po zmianie stron Raków dłużej utrzymywał się przy piłce i dopiął swego na kwadrans przed zakończeniem meczu. W zamieszaniu w polu karnym, najlepiej odnalazł się Arkadiusz Hyra, który płaskim strzałem pokonał bramkarza Victorii. – Mogliśmy strzelić więcej bramek, ale cieszymy się ze zwycięstwa. Brakowało nam zimnej krwi zwłaszcza przy rozgrywaniu akcji. Było to jednak kolejne pożyteczne spotkanie, z którego będziemy wyciągać wnioski – podsumował Brzęczek. Kolejny mecz sparingowy, piłkarze Rakowa rozegrają już w środę. Przeciwnikiem czerwono – niebieskich będzie pierwszoligowy MKS Kluczbork. Początek spotkania o godzinie 14, na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Kluczborku. Częstochowa (boisko ze sztuczną nawierzchnią), 29. stycznia – godz. 12.30 RAKÓW – VICTORIA CZĘSTOCHOWA 1:0 (0:0) 1:0 Hyra (76, asysta Brondel) RAKÓW: Szramowiat (81. Cieślak) – Mastalerz, Hyra, Pluta, Derejczyk– Ł. Kowalczyk – Witczyk, Kmieć (28. Ogłaza), Lenartowski, D. Świerk – Brondel.