Sparingowe zwycięstwo. Raków - Szachtar 2:1

Raków Częstochowa pokonał 2:1 Szachtar Donieck w pierwszym meczu sparingowym podczas zgrupowania w Austrii. Bramki dla Czerwono-Niebieskich strzelali Patryk Kun oraz Ivi Lopez.

Czerwono-Niebiescy rozpoczęli spotkanie od wysokiego pressingu, który szybko przyniósł efekt w postaci błędu rywali. Okazji do strzelenia bramki nie wykorzystał jednak Jakub Arak. Ten sam piłkarz był bliski szczęścia w 6. minucie, lecz piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki. Nasza drużyna w kolejnych minutach kontynuowała wysoką grę na połowie rywala, dzięki czemu w 14. minucie stanęła przed szansą strzelenia bramki, którą wykorzystał Patryk Kun, uderzając mocno i skutecznie zza pola karnego. Ukraińcy szukali swoich okazji do wyrównania, jednak defensywa Czerwono-Niebieskich neutralizowała ich ataki. Dwie najgroźniejsze akcje Szachtara powstrzymali najpierw Vladan Kovacević, a następnie Zoran Arsenić, który w ostatniej chwili zablokował strzał rywali. 

 

Przed drugą połową trener Marek Papszun zdecydował się na siedem zmian. Grający odważnie od początku meczu częstochowianie, byli blisko drugiej bramki już w 48. minucie. Piłka po strzale głową Oskara Krzyżaka powędrowała jednak nad poprzeczką bramki Szachtara. Ukraińcy od początku drugiej połowy ruszyli do ataku i 54. minucie mieli dogodną sytuację do wyrównania. Piłka po uderzeniu Lassina Traore trafiła jednak w słupek naszej bramki. Drużyna Roberto De Zerbiego strzeliła gola w 68. minucie, ich radość trwała jednak bardzo krótko, bowiem sędziowie odgwizdali spalonego. Kiedy wydawało się, że Szachtar wreszcie dopnie swego, rzut karny dla Rakowa wywalczył Wiktor Długosz. Do "jedenastki" podszedł Ivi Lopez i pewnym strzałem podwyższył prowadzenie naszej drużyny. Ukraińcy próbowali zniwelować straty i udało im się to w 81. minucie za sprawą Manora Solomona. W ostatnich minutach rywale za wszelką cenę szukali bramki wyrównującej, jednak ta sztuka im się nie udała. Tym samym drużyna Marka Papszuna odniosła pierwsze sparingowe zwycięstwo w letnim okresie przygotowawczym. Warto podkreślić, że obie drużyny przez niemal całe spotkanie musieli radzić sobie z ogromną ulewą, która towarzyszyła im podczas spotkania na Saalfelden Arena.      

 

Niedzielny sparing był pierwszym z trzech, które Czerwono-Niebiecy rozegrają podczas zgrupowania w Austrii. Już w środę zmierzymy się z WSG Tirol, natomiast w sobotę na zakończenie obozu z Red Bull Salzburg. 

 

Raków Częstochowa - Szachtar Donieck 2:1 (1:0)

Bramki: Kun (14'), Ivi (72') - Solomon (81')

 

Raków: Kovacević (60' Trelowski), Rundić (72' Kaczmarski), Niewulis (72' Arsenić), Arsenić (46' Krzyżak, Kun (46' Udovicić), Lederman (46' Poletanović), Sapała (46' Papanikolaou), Tudor (32' Wdowiak - 60' Długosz), Tijanić (46' Szelągowski), Cebula (46' Ivi), Arak (46' Musiolik)

 

#AlpejskaWyprawa