Sprostowanie

Zarząd K.S. Raków Częstochowa pragnie sprostować informację, która ukazała się dn. 25.06.2010 r., na łamach Dziennika Zachodniego, w artykule pt. „Kibic jest mocny”.
Zarząd K.S. Raków Częstochowa pragnie sprostować informację, która ukazała się dn. 25.06.2010 r., na łamach Dziennika Zachodniego, w artykule pt. „Kibic jest mocny”. W artykule Panów: Rafała Kusia oraz Janusza Strzelczyka pt. „Kibic jest mocny”, pojawiły się nieprawdziwe informacje, dotyczące finansowania działalności K.S. Raków Częstochowa. Pragniemy poinformować, że planowana dotacja, pochodząca z tytułu konkursu ogłoszonego przez Urząd Miasta Częstochowa, w zakresie szkolenia sportowego dzieci i młodzieży, w 2009 r. wynosiła 350 tys. zł. W pierwszym półroczu 2009 r. K.S. Raków otrzymał z tej kwoty pierwszą transzę w wysokości 230 tys. zł. Pozostałej kwoty 120 tys. zł (przewidzianej drugiej transzy), w drugim półroczu K.S. Raków już nie otrzymał, ze względu nierozliczenia transzy pierwszej. Tak więc prawdziwą kwotą dotacji (jaką otrzymują wszystkie kluby, które spełnią warunki konkursu za ubiegły sezon), w przypadku Rakowa była kwota 230 tys. zł. Dodatkowo K.S. Raków otrzymał dotację na projekt zajęć w zakresie walki z patologiami i przeciwdziałaniu problemom alkoholowym w dzielnicy Raków, w wysokości 115 tys. zł. Tak więc łączna kwota dotacji jakie wpłynęły na konto K.S. Raków wyniosła 345 tys. zł., z czego w lutym 2010 r. K.S. Raków zwrócił do Urzędu Miasta w formie rozliczenia kwotę 225 tys. zł., co było warunkiem możliwości ubiegania się o dotację w roku bieżącym. Wynik tych rozliczeń wyraźnie pokazuje, że realną i prawdziwą kwotą, jaką miasto wsparło szkolenie 130. dzieci i młodzieży K.S. Raków Częstochowa, w 2009 r. jest kwota 120 tys. zł, a nie jak podano w artykule „Kibic jest mocny” – 460 tys. zł. Nieprawdziwość kolejnej informacji mówiącej, że na najbliższej sesji w Rady Miasta K.S. Raków otrzyma 120 tys. zł polega na tym, że faktycznie podana kwota wpłynie na konto MOSiR w Częstochowie, ale na cele inwestycyjne związane ze spełnieniem przez obiekt warunków licencyjnych, o których PZPN informował już władze miasta w miesiącu marcu 2010r. Przykładowo na cele rozbudowy innego obiektu przeznacza się milionowe kwoty i jakoś nikomu to nie przeszkadza? Natomiast prawdą jest, że wielokrotnie w rozmowach z władzami miasta, w wypowiedziach prasowych radnych, co było również opisywane w artykułach Dziennika Zachodniego padały gwarancje przesunięcia środków z organizacji etapu Tour de Pologne (w chwili gdy już zapadła decyzja, że wyścig nie zatrzyma się w Częstochowie), na poczet dotacji z tytułu promocji miasta, na utworzoną od miesiąca lipca 2010 r. spółkę akcyjną, która przejmie zobowiązania zadłużonego K.S. Raków Częstochowa. W dniu 7 czerwca 2010r. Zarząd Klubu złożył do Urzędu Miasta pisemne zapytanie w tej sprawie, na które otrzymał od Prezydenta Miasta pisemną odpowiedź, która w żaden sposób nie wskazuje konkretów potwierdzających jakąkolwiek możliwość otrzymania tych pieniędzy. Dla przedstawienia pełnego obrazu Redakcji Dziennika Zachodniego na temat finansowania ważnego interesu społecznego jakim jest niewątpliwie prowadzenie działalności szkoleniowej w K.S. RAKÓW Częstochowa, pragniemy poinformować przy okazji niniejszego sprostowania, że jedyne środki jakie w roku bieżącym udało się uzyskać od miasta – nie stanowiące jednak szumnie deklarowanej pomocy – to środki przyznane na szkolenie młodzieży w wysokości 230 tys. zł (zamiast obiecanych 350 tys. zł) oraz dotacja na projekt walki z patologiami i przeciwdziałaniu problemom alkoholowym w dzielnicy Raków w wysokości 40 tys. zł. Prawdziwa pomoc jaką Klub uzyskał do tej pory w trudnym dla siebie okresie to społeczna praca wielu osób prywatnych, wkład finansowy powiększającego się grona Sponsorów, lojalna i oddana postawa Sympatyków oraz Kibiców Stowarzyszenia Wieczny Raków, cierpliwość personelu i profesjonalizm młodych zawodników, którzy ujawnili w rozgrywkach rundy wiosennej potencjał jaki tkwi w tym zespole. Z poważaniem Zarząd Klubu KS RAKÓW Częstochowa Prezes Zarządu Krzysztof Kołaczyk