Jeszcze kilka miesięcy temu oba zespoły grały w trzeciej klasie rozgrywkowej. Jednak bardzo dobra postawa zarówno Rakowa, który wygrał 2. ligę, jak i Puszczy (3. miejsce) sprawiły, że 6. sierpnia te ekipy zmierzą się na zapleczu Lotto Ekstraklasy.

W swoim inauguracyjnym pojedynku Puszcza na własnym boisku pokonała 2:0 faworyzowaną Chojniczankę Chojnice. Bramki dla naszych dzisiejszych rywali zdobyli: Marcin Stefanik i Dawid Ryndak. Są to dwaj nowi zawodnicy, którzy dołączyli do zespołu przed rundą jesienną. Oprócz nich do Puszczy przeszli jeszcze doświadczony napastnik Dawid Nowak i Robert Ziętarski. Rewolucji w składzie ekipy z Niepołomic więc nie było, bowiem po stronie ubytków należy zanotować także czterech graczy, którzy opuścili MKS.

Raków do niedzielnej konfrontacji przygotowywał się od wtorku. Trener Marek Papszun ma do dyspozycji wszystkich zawodników ze swojej kadry. Od półtora tygodnia na pełnych obciążeniach pracuje z drużyną Tomas Petrasek. W składzie na niedzielny mecz nie należy spodziewać się wielu zmian, bowiem mimo remisu spotkanie z Miedzią Legnica należy oceniać pozytywnie. Jedenastka, jaka wybiegnie o godzinie 17 na stadionie Puszczy będzie zbliżona do tej, jaka rywalizowała przed tygodniem w pierwszej kolejce Nice 1 Ligi.

W ubiegłym sezonie Raków jako jedyny zespół dwukrotnie pokonał zespół trenera Tomasza Tułacza. W Niepołomicach czerwono-niebiescy wygrali 2:0 po dwóch golach Filipa Kowalczyka. Natomiast na Limanowskiego po bardzo zaciętym meczu częstochowianie zwyciężyli 2:1. RKS przegrywał 0:1, ale końcówka należała do gospodarzy. Najpierw wyrównał Adam Czerkas, a następnie w ostatniej akcji meczu bramkę na wagę trzech punktów zdobył - wprowadzony kilka chwil wcześniej - Tomasz Margol. Nie mamy nic przeciwko, aby podobno scenariusz miał miejsce w dzisiejszym pojedynku.

Początek spotkania Puszcza Niepołomice - Raków Częstochowa o godzinie 17.  

MKS Puszcza Niepołomice - RKS Raków Częstochowa
niedziela, 6 sierpnia godzina 17
Stadion Miejski w Niepołomicach