Błażej na Limanowskiego trafił w przerwie zimowej sezonu 2014/2015. Ostatecznie w częstochowskim zespole rozegrał 32. mecze w ramach drugiej ligi i Pucharu Polski. Po zakończeniu rundy jesiennej aktualnych rozgrywek Cyfert opuścił ekipę spod Jasnej Góry i związał się umową z Olimpią. - Bardzo dziękuję wszystkim osobom związanym z Rakowem za te dwa lata współpracy: trenerom, działaczom i zawodnikom. Dziękuję również kibicom, na których zawsze mogliśmy liczyć podczas każdego meczu. Życzę Rakowowi powodzenia i upragnionego awansu do pierwszej ligi - mówił były zawodnik RKS-u tuż po rozwiązaniu kontraktu.

W sobotę popularny "Cyfi" stanie naprzeciwko swoich kolegów z Częstochowy, zdania odnośnie promocji naszego klubu na zaplecze Ekstraklasy nie zmienił, jednak zapowiada walkę od pierwszej minuty. - Oczywiście nadal kibicuję Rakowowi i trzymam kciuki za drużynę. Tabela pokazuje, że awans jest naprawdę blisko i jeżeli nie stanie się jakaś katastrofa, to kibice będą mieli powody do świętowania. Jednak w najbliższym meczu nie ma mowy o jakiejkolwiek taryfie ulgowej. Olimpia też ma swój cel na ten sezon - utrzymanie. Musimy zdobywać punkty, które są nam potrzebne, dlatego zapowiadam walkę przez 90 minut tego spotkania. 

Olimpia Zambrów aktualnie plasuje się na 13. miejscu w tabeli i ma zaledwie punkt przewagi nad pierwszym zespołem ze strefy spadkowej, czyli ROW-em Rybnik.