To była wyjątkowa „Piłkarska Gwiazdka”
Tegoroczna „Piłkarska Gwiazdka” była bez wątpienia największym wydarzeniem piłkarskim w tym roku w Częstochowie! Kilkutysięczna publiczność stworzyła w nowoczesnej hali niesamowitą atmosferę, a Kuba Błaszczykowski, który był gwiazdą turnieju rozdał ponad tysiąc autografów!
„Piłkarska Gwiazdka” była zapowiadana jako największe wydarzenie piłkarskie w tym roku w naszym mieście i tak rzeczywiście było. Hala Częstochowa wypełniona kibicami, parkiet, na którym aż roiło się od największych gwiazd polskiej piłki i emocje do ostatniego meczu turnieju. Prezes Rakowa Krzysztof Kołaczyk jest przekonany, że impreza na długo pozostanie w pamięci kibiców. – To było dla nas spore wyzwanie, ale myślę że podołaliśmy zadaniu. Wszyscy stanęli na wysokości zadania. Dziękuję kibicom, którzy stworzyli niesamowitą atmosferę i fantastycznie dopingowali wszystkie drużyny. Ogromne wrażenie zrobiły także dzieci z naszych grup młodzieżowych, które najpierw pozowały do wspólnego zdjęcia, a chwilę później wyprowadzały zawodników, tworząc dla nich szpaler – opowiada Kołaczyk.
Gwiazdą wieczoru był jednak Kuba Błaszczykowski. Gdy tylko kapitan reprezentacji przekroczył próg hali, został otoczony przez grupę łowców autografów. Błaszczykowski nikomu nie odmówił podpisu, czy wspólnego zdjęcia. O akcent muzyczny zadbał zespół SHAMBOO. W „gwiazdkowym” repertuarze nie mogło zabraknąć największych hitów tego zespołu, m.in. utworów: „Częstochowa”, czy „Tata”. – Impreza została doceniona, bo ze wszystkich stron docierają do nas gratulacje. Nie ukrywam, że bardzo nas to cieszy, ale jednocześnie stawia przed nami kolejne wyzwania, bo przyszłoroczna impreza musi być jeszcze lepsza. Łatwiej też nam będzie o sponsorów i o kolejnych kibiców, bo każdy będzie chciał ten klimat zobaczyć na własne oczy – podsumował Kołaczyk, na łamach Gazety Wyborczej.
Fot. Krzysztof Kłusek