24-letni zawodnik swoją przygodę z piłką rozpoczynał w zespole FC Hradec Kralove. Kolejnymi drużynami, w których występował były SK Hlavice, SK Roudnice nad Labem i FK Kolin. Następnie Tomas podpisał umowę z Flotą Świnoujście, jednak ze względu na problemu klubu z nad morza nie zdążył w nim zadebiutować. Po nieudanej przygodzie w naszym kraju Petrasek powrócił do Czech, gdzie reprezentował SK Prevysov i FK Slavoj Vysehrad. Ostatnie pół roku spędził w trzecioligowej Viktorii Zizkov, z którą wywalczył awans do II ligi.

- Tomasa znam od kilku lat. Nie jest to dla nas anonimowy zawodnik. Oglądaliśmy jego mecze na wideo, a także obserwowaliśmy go kilkukrotnie na żywo w spotkaniach ligowych. To piłkarz, który pasuje do naszego systemu gry. Jest wysokim środkowym obrońcą (198 centymetrów wzrostu). Na pewno warto zwrócić uwagę na jego charakter. Jest to typ "walczaka". Dużo rozmawia i podpowiada na boisku swoim kolegom. Może pełnić rolę lidera. Nie będziemy mogli także narzekać na brak zaangażowania u Tomasa. Ostatnio Petrasek występował w Viktorii. Był tam podstawowym zawodnikiem i walnie przyczynił się do awansu Viktorii na zaplecze I ligi. Widzimy jeszcze rezerwy w jego grze i będziemy starali się je uwolnić. Mamy nadzieję, że szybko zaaklimatyzuje się w Rakowie - charakteryzuje Petraska dyrektor sportowy RKS-u David Balda.

Czech jest trzecim zawodnikiem, który wzmocnił kadrę Rakowa przed nadchodzącym sezonem. Wcześniej umowy z naszym klubem podpisali: Tomasz Płonka i Patryk Szymański.