[U-16] Falstart na początek wiosny. Raków - GKS Tychy 1:4

W pierwszym ligowym meczu w 2021 roku zespół U-16 przegrał na własnym boisku z GKS-em Tychy 1:4.

Mecz od początku nie układał się dobrze dla Czerwono-Niebieskich. Już do przerwy nasz zespół przegrywał 0:2. W drugiej połowie rywale strzelili kolejne dwa gole. My zdołaliśmy odpowiedzieć jedynie trafieniem Bartosza Laskowskiego w 73. minucie spotkania. 

 

Środowa porażka była pierwszą w tym sezonie. Wcześniej podopieczni trenera Adama Studnickiego wygrali wszystkie mecze i mają na swoim koncie 54 punkty. O 8 oczek wyprzedzają GKS Tychy. W kolejnym spotkaniu nasz zespół zmierzy się na wyjeździe z GKS-em Katowice. 

 

Adam Studnicki (trener, U-16): Totalna kompromitacja w naszym wykonaniu. Nie można tego inaczej nazwać. Wynik, wynikiem, ale nie przystoi nam tak grać i prezentować się na boisku. Nie można znaleźć żadnych pozytywów po tym spotkaniu. Musimy wziąć się w garść i zacząć mocniej pracować, tak aby taki mecz już się w naszym wykonaniu nie powtórzył.

 

Raków - GKS Tychy 1:4 (0:2)

 

Bramka dla Rakowa: Laskowski 73.

 

Raków: Suchecki - Woźniak (46. Andrychowicz),  Kołbasiuk, Klecha, Jasiński (75. Janczak),  Baryła,  Napieraj,  Rozwadowski, Brzeziński,  Radomski, Filipiak (46. Laskowski).