Podopieczni trenera Marcina Salomona kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. W lidze nie stracili jeszcze punktów i mają ich na swoim koncie aktualnie 27. Ich bezpośredni rywal do wygrania - Ruch - zdobył 5 oczek mniej. Dlatego niedzielne starcie obu zespołów będzie bardzo ważne, a być może nawet decydujące, dla układu tabeli na koniec sezonu. 

W minioną niedzielę Raków zmierzył się na Limanowskiego z Niebieskimi. Nasi zawodnicy po pierwszej połowie prowadzili z chorzowianami 1:0, za sprawą bramki Dawida Błasika z 22 minuty. Po przerwie zdobyliśmy kolejne gole. Na listę strzelców wpisali się: Kamil Chiliński (63, 78), Kamil Kanior (69) i Tudor Butucel (90). Honorowe trafienie Ruch oddał w 80 minucie, a jego autorem był Krystian Mucha. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 5:1.

Na Śląsku, Raków czeka zapewne trudniejsze spotkanie. Jednak, jeżeli częstochowianie utrzymają formę z ostatnich dni, a nic nie wskazuje na to, że mają ją stracić, to wieści z Chorzowa powinny być optymistyczne. 

Spotkanie Ruch Chorzów - Raków Częstochowa odbędzie się w niedzielę, 30 maja o godzinie 12. 

Raków - Ruch 5:1 (1:0)

Bramki:

1:0 - Błasik 22. 

2:0 - Chiliński 63.

3:0 - Kanior 69.

4:0 - Chiliski78

4:1 - Mucha 80. 

5:1 - Butucel 90. 

Raków: Mądrzyk - Szymocha (61. Krawczyk), Błasik, Owczarek, Chiliński (89. Cuber), Kubik, Kuszaj, Górecki, Kanior (86. Żubrzycki), Krysik (90. Butucel), Nowak (75. Żurek).