[U-19] Kluczowe zwycięstwo Medalików
Spotkanie rozpoczęło się po myśli Medalików. Dawid Pietruszka dobiegł do piłki odegranej przez Ivana Metlushkę, podciągnął z nią blisko bramki i płaskim strzałem pokonał bramkarza Miedzi.
Goście mieli szansę na wyrównanie w 27. minucie. Kornel Bachula faulował we własnej "szesnastce", a arbiter podytktował rzut karny. Mateusz Wróbel wygrał jednak wojnę nerwów i obronił strzał zawodnika Miedzianki. Kilka minut później było już 2:0. Po rzucie rożnym Borys Dmytryszyn posłał dalekie podanie do wysuniętego Dawida Pietruszki, a ten wyprzedził obrońcę Miedzi i pokonał jej bramkarza. Na 3:0 podwyższył w 40. minucie Ivan Metlushko. Emanuel Gibała przedłużył głową podanie Mateusza Wrobla, a Ukrainiec zdobył swojego kolejnego gola w sezonie.
W drugiej połowie przez blisko pół godziny utrzymywała się trzybramkowa przewaga Medalików. W 71. minucie gola dla Miedzi zdobył jej najlepszy strzelec, Modou Keita. Na bramkę Gambijczyka niespelna 10 minut później odpowiedział rezerwowy Kamil Małota. W doliczonym czasie gry padły jeszcze dwa gole. Najpierw Mateusza Wróbla głową pokonał Modou Keita, a w ostatniej akcji meczu wynik na 5:2 ustalił Borys Dmytryszyn.
Po wygranej nad Miedzią Medaliki dysponują trzema punktami przewagi nad zespołem z Legnicy oraz nad Ruchem Chorzów. W kolejnej serii gier zagramy następny bardzo ważny mecz w Chorzowie. Oprócz starcia z Niebieskimi podopieczni trenera Mizgały zmierzą się jeszcze z Lechią Zielona Góra i Pomologią Prószków.
Raków U-19 - Miedź Legnica 5:2
Bramki: Pietruszka (10', 32'), Metlushko (40'), Małota (82'), Dmytryszyn (90+5') – Keita (71', 90+3')
Raków U-19: Wróbel, Melnychuk, Bachula, Kociniewski (80. Kossakowski), Bandura (63. Herman), Jarek, Bród, Dmytryszyn, Pietruszka (63. Szczepaniak), Gibała (75. Gaża), Metlushko (53. Małota).