[U-19] Pierwsza przegrana w sezonie
Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla podopiecznych Przemysława Oziębały. W 4. minucie niewiele zabrakło, by uderzeniem z dystansu wynik otworzył Kacper Sitak. Niecałe 10 minut później Witold Pokora w polu karnym odegrał piętką do Reece'a Dziezdińskiego, a ten po chwili umieścił piłkę w bramce.
W 21. minucie goście wyrównali, a uczynił to Filip Wołodkiewicz. W 31. minucie główne role odegrała dwójka, która odpowiadała za pierwsze trafienie Medalików. Tym razem Reece Dziedziński zagrał do Witolda Pokory, a pomocnik zdobył bramkę na 2:1. Pokora mógł w 39. minucie podwyższyć na 3:1, ale jego strzał obronił bramkarz Zagłębia.
Goście z Sosnowca tuż przed przerwą zdołali wyrównać. Kapitalnym uderzeniem w "okienko" bramki strzeżonej przez Karola Surzyna popisał się Jan Marcinkowski.
Po zmianie stron na boisku trwała wyrównana rywalizacja, jednak żadna z drużyn nie była w stanie wykreować okazji bramkowych. W 67. minucie po dośrodkowaniu jednego z zawodników Zagłębia futbolówka musnęła głowę Dominika Kutery i wpadła do bramki Meadlików.
Goście po wyjściu na prowadzenie cofnęli się do niskiej defensywy i twardo bronili wyniku. Juniorzy starsi Rakowa nie zdołali wyrównać, w konsenwencji przegrali pierwszy mecz w bieżącej kampanii.
Podopieczni Przemysława Oziębały w dalszym ciągu prowadzą w tabeli, dysponując 3 punktami przewagi nad GKS-em Katowice i Ruchem Chorzów. W następnej serii gier podopieczni Przemysława Oziębały zagrają na wyjeździe z Rekordem Bielsko-Biała.
Raków U-19 - Zagłębie Sosnowiec 2:3
Bramki: Reece Dziedziński (13'), Pokora (31') – Wołodkiewicz (19'), Marcinkowski (45'), Kutera (67')(sam.)
Raków U-19: Surzyn, Smuda, Kutera, Bachula (46. Pszczółkowski), Siuda, Czerepak (65. Kowalczyk), Góral (59. Reed Dziedzinski), Sitak, (59. Filec) Reece Dziedziński, Pokora, Trojanowski (65. Siedlaczek).