[U-19] Wygrana z czystym kontem
Juniorzy starsi Rakowa przyzwyczaili nas do naporu na przeciwnika od pierwszych minut i nie inaczej było w trakcie starcia z Podbeskidziem. Po upływie kwadransa gry Raków U-19 przeprowadził skuteczny i szybki atak. Z prawej strony celnie piłkę dograł Szymon Jarek, a akcję wykończył Ivan Metlushko.
Przez kolejne pół godziny obrona Podbeskidzia była pod nieustanną presją, a golkiper gości zmuszony był kilka razy interweniować. Pokonać go próbowali Ivan Metlushko, Tymoteusz Mazanek i Nikodem Kossakowski, jednak w każdej z tych sytuacji bramkarz bielszczan spisywał się bardzo dobrze.
Bramka na 2:0 padła dwe minuty po rozpoczęciu drugiej połowy. Faulowany w polu karnym był Maciej Suski, a do "jedenastki" podszedł Kacper Bandura i zamienił ją na bramkę. Obraz gry nie zmieniał się. Medaliki ciągle atakowali, ale brakowało skuteczności. W 81. minucie obrona Podbeskidzia została złamana po raz trzeci. Sam na sam z bramkarzem wyszedł Ivan Metlushko i po chwili Ukrainiec świętował swojego 18. gola w sezonie. W ostatnich sekundach regulaminowego czasu gry doskonałą szansę na gola zmarnował Tomasz Szczepaniak, uderzając nad poprzeczką z pola bramkowego.
Ostatecznie 3 punkty zostały przy Limanowskiego, a juniorzy starsi wygrali 3:0. Po dziesięciu kolejkach ich przewaga nad Ruchem Chorzów wynosi 5 punktów, a nad Ruchem Radzionków 9. Do ligi makroregionalnej awansują dwa najlepsze zespoły w rozgrywkach. W następnej serii gier zagramy na wyjeździe z Ruchem Chorzów.
Raków U-19 - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:0
Bramki: Metlushko (16', 81'), Bandura (47')
Raków U-19: Wróbel, Chruściński, Mikołajczyk (71. Kociniewski), Kossakowski, Bandura (64. Jurasik), Jarek, Pietruszka (76. Cebula), Suski (82. Suzuki), Szczepaniak, Mazanek (64. Dmytryszyn), Metlushko.