Mecz nieoczekiwanie rozpoczął się od prowadzenia Stilonu. W 15. minucie bramkę dla gości zdobył Kamil Krawczyk. Niecałe 120 sekund później był już remis. Po rzucie rożnym głową do siatki trafił Kacper Chruściński. Medaliki zdobyli drugiego gola w 37. minucie. Ponownie padł on po dośrodkowaniu z narożnika boiska. Tym razem celnie i skutecznie główkował Antoni Kociniewski.

Po zmianie stron podopieczni Michała Mizgały wciąż nacierali na bramkę Stilonu, lecz początkowo brakowało w tym skuteczności. W poprzeczkę z rzutu wolnego trafił Sebastian Cebula. W jednej z następnych akcji minimalnie przestrzelił Ivan Metlushko, a ze strzałem Huberta Jurasika poradził sobie bramkarz gorzowian.

W 68. minucie z bliskiej odległości do siatki trafił Ivan Metlushko i było 3:1. Na 4:1 podwyższył 4 minuty później rezerwowy Dawid Pietruszka. W 79. minucie arbiter podyktował "jedenastkę" za zagranie ręką jednego z graczy Stilonu. Rzut karny pewnie wyegzekwował Hubert Jurasik. Następne dwa gole ponownie zdobył Dawid Pietruszka, kompletując w ten sposób hat-tricka. Na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry indywidualną akcję zakończoną strzałem przeprowadził Daniel Prestinari. Jego uderzenie sparował bramkarz Stilonu, ale do dobitki najszybszy był Tomasz Szczepaniak, który zdobył ósmą bramkę dla Medalików. 

Po 9 seriach gier zespół trenera Michała Mizgały przewodzi ligowej klasyfikacji, prowadząc w małej tabeli z Ruchem Chorzów i Miedzią Legnica. W następnym meczu juniorzy starsi Rakowa zmierzą się na wyjeździe z MKS-em Gogolin.

TABELA

Raków U-19 - Stilon Gorzów Wlkp. 8:1

Bramki: Chruściński (17'), Kociniewski (37'), Metlushko (67'), Pietruszka (72', 81', 84'), Jurasik (80'), Szczepaniak (88') – Krawczyk (15')

Raków U-19: Wróbel, Chruściński, Bachula, Kociniewski, Bandura (76. Prestinari), Kossakowski (58. Jurasik), Suski (76. Suzuki), Bród, Cebula (62. Szczepaniak), Gibała, Metlushko (68. Pietruszka).