Artur Lenartowski może odetchnąć z ulgą! Badanie USG kontuzjowanego kolana, na szczęście nie wykazało żadnych zmian w operowanych latem więzadłach krzyżowych. Lenartowski doznał urazu kolana w trakcie meczu sparingowego z Puszczą Niepołomice (1:2), po jednym ze starć z rywalem. Po kwadransie gry, ból nasilił się do tego stopnia, że konieczna była zmiana. W klubie z Limanowskiego najbardziej obawiano się o operowane latem więzadła krzyżowe, ale jak się później okazało niepotrzebnie. W niedzielę „Kaka” przeszedł badanie USG w Piekarach Śląskich, które wykazało jedynie stan zapalny. Przy tego typu urazach przerwa w treningach może potrwać do kilku dni. – Nie ukrywam, że odetchnąłem z ulgą po tej kontroli – mówi Lenartowski. – Najbardziej obawiałem się o więzadła krzyżowe, przez których operację straciłem całą rundę jesienną. Na szczęście więzadła są całe, ale przez kilka dni lekarz zalecił mi lżejsze treningi – dodał pomocnik. Wraz z Lenartowskim do Piekar Śląskich udał się także Piotr Mastalerz. Prawy obrońca Rakowa na jednym z ostatnich treningów doznał z kolei urazu mięśnia dwugłowego i jego występ przeciwko Puszczy był wykluczony. W przypadku Mastalerza badanie także nie wykazało żadnej poważnej kontuzji i piłkarz wkrótce wznowi zajęcia z drużyną.