W czwartek dziewiętnaste urodziny obchodzi Paweł Nocuń. Mimo swojego święta, pomocnik Rakowa nie mógł tego dnia liczyć na taryfę ulgową. Wraz z resztą zespołu szlifował dyspozycję przed sobotnim meczem z Górnikiem Wałbrzych (godz. 16). W czwartek częstochowianie spotkali się na treningu w godzinach popołudniowych. Większość zajęć poświęcona została na bezpośrednie przygotowania do sobotniego meczu z Górnikiem Wałbrzych. Zawodnicy najpierw ćwiczyli taktykę, a później doskonalili wykańczanie akcji strzałem. Patrząc na ustawienie piłkarzy w trakcie gierki, wygląda na to, że trener Rakowa Jerzy Brzęczek w najbliższym spotkaniu planuje dokonać kilku zmian w składzie. Udziału w treningu, z powodu urazu kolana nie wziął Łukasz Brondel i jego szanse na występ przeciwko Górnikowi są minimalne. Ciekawostką było natomiast pojawienie się w klubie z Limanowskiego Mateusza Zachary. Napastnik nie brał co prawda udziału w zajęciach, ale przyglądał się z boku poczynaniom swoich kolegów. Po zakończeniu treningu „Zaki” uciął sobie także pogawędkę z Brzęczkiem. Na taryfę ulgową podczas zajęć nie mógł liczyć solenizant Paweł Nocuń, który ma za sobą udany początek rundy wiosennej. W trakcie zimowych przygotowań pomocnik wygrał rywalizację o miejsce w składzie z Kamilem Witczykiem i w trzech pierwszych meczach – pojawiał się na boisku od pierwszej minuty. Korzystając z okazji życzymy Pawłowi wszelkiej pomyślności!