Vladan Kovačević: czujemy wsparcie kibiców

Już w najbliższą niedzielę Czerwono-Niebiescy na własnym boisku w hicie 14. kolejki PKO BP Ekstraklasy zmierzą się z Pogonią Szczecin. Przed tym arcyciekawie zapowiadającym się spotkaniem porozmawialiśmy z bramkarzem Rakowa, Vladanem Kovaceviciem.

Vladan, w ostatnim meczu zremisowaliśmy z Górnikiem Łęczna. Aktualnie zajmujemy 4. miejsce w tabeli, mając jeden zaległy mecz. Jak oceniasz postawę drużyny na tym etapie sezonu? 

 

- Musimy być mocniej skoncentrowani w końcówkach meczów do strzelenia gola i przechylania zwycięstwa na swoją stronę. W ten sposób straciliśmy dwa punkty i jesteśmy z tego powodu bardzo niezadowoleni. Mamy jeden mecz mniej, w tej chwili tabela nic nie znaczy i do samego końca będzie bardzo ciekawie.

 

Jak ci się gra przed naszymi kibicami na naszym stadionie? Czujesz ich wsparcie?

 

- Oczywiście lepiej jest grać przed własnymi kibicami na swoim stadionie, gdzie zawsze jest świetna atmosfera. Nie możemy już się doczekać kolejnych meczów w domu, choć gdziekolwiek gramy, czujemy wsparcie kibiców. 

 

W meczu z Pogonią Szczecin stadion będzie wypełniony kibicami. Cel na niedzielę jest chyba jeden - razem po zwycięstwo?

 

- Zawsze! Nikt jednak nie wie, co wydarzy się na boisku. Z pewnością spodziewamy się trudnego meczu z bardzo dobrym przeciwnikiem. Wierzę, że będziemy gotowi na zwycięstwo. Wszystko będzie grało. 

 

Przed nami trudny mecz z silnym rywalem. Piłkarze chyba czekają na takie duże spotkania. Zgadzasz się? 

 

- Każdy piłkarz nie może się tego doczekać, bo takie mecze niosą ze sobą dużo więcej niż trzy punkty.