Mimo, że reprezentacja Polski zakończyła udział w Mistrzostwach Europy na fazie grupowej, to w częstochowskiej „Stefie Kibica” emocje nie opadają. Spore zainteresowanie towarzyszy turniejom: dziecięcym oraz amatorskim, które organizuje klub z Limanowskiego. „Liczy się dobra zabawa” – takie motto przyświeca młodym zawodnikom, którzy codziennie rywalizują na specjalnie przygotowanym boisku w częstochowskiej „Stefie Kibica”. Wśród drużyn, które przyjęły zaproszenie od naszego klubu znalazły się: APN, Ajaks, Salos, Skra, Stradom, Victoria, Sokół Olsztyn oraz Gmina Kłomnice. W ostatniej chwili z udziału w turnieju wycofał się UKS Raków. Ci co skorzystali z zaproszenia z pewnością nie żałują. Zawody rozgrywane są w czterech rocznikach: 1999/00, 2001/02, 2003/04 i 2005/06. Zespoły składają się z trzech zawodników, więc sporo znaczenie ma technika. Na półmetku rozgrywek ciężko jednak wskazać faworytów. – Wszystko rozstrzygnie się w przyszłym tygodniu. Idea turnieju jest jednak taka, żeby integrować drużyny naszego regionu i propagować rywalizację w duchu „fair play” – usłyszeliśmy od organizatorów. Nie mniejsze emocje wzbudza turniej dla amatorów. Przypominamy, że w myśl regulaminu nazwy drużyn musiały pokrywać się z uczestnikami Euro 2012. Jak do tej pory, drużyny rywalizowały zgodnie z terminarzem meczów grupowych Mistrzostw Europy. W czwartek rozpoczną się już ćwierćfinały. – Bardzo fajna impreza i nie żałuję, że zgłosiliśmy się do udziału w tym turnieju. Uważam, że poziom drużyn jest dość wysoki więc na zwycięstwo trzeba ciężko zapracować. Poza tym zdarzyło się kilka zaskakujących wyników, które podczas Euro 2012 zostałyby przyjęte jako mega sensacja – uśmiecha się jeden z uczestników turnieju dla amatorów. Środa jest dniem wolnym. Zmagania turniejowe zostaną wznowione w czwartek. Tego dnia zostanie rozegrany pierwszy mecz ćwierćfinałowy: Czechy – Portugalia.