Warta Poznań - Raków Częstochowa 0:2 (0:1)
W starciu z beniaminkiem Fortuna 1 Ligi trener Marek Papszun posłał do boju jedenastkę, w której były dwie zmiany względem spotkania ze Stalą. Od pierwszej minuty pojedynek rozpoczęli Sebastian Musiolik i Piotr Malinowski, którzy w wyjściowym składzie zastąpili Szymona Lewickiego oraz Karola Mondka.
Od początku meczu Raków dominował na boisku, a pierwszy raz poważnie zagroził zielono-białym w 16. minucie, kiedy "na raty" uderzał Musiolik, ale najpierw skutecznie interweniował bramkarz, a następnie 23-latek przestrzelił. Z kolei w 23. minucie nasz napastnik spróbował szczęścia oddając strzał sprzed pola karnego, jednak na posterunku był Tomasz Laskowski. Gospodarze odpowiedzieli chwilę później. Warta przeprowadziła składną akcję, a piłkę z linii bramkowej w ostatniej chwili wybił Arkadiusz Kasperkiewicz. Pod koniec pierwszej połowy Igor Sapała doznał kontuzji. Pomocnik Rakowa upadł niefortunnie i według wstępnej diagnozy złamał kość przedramienia. W miejsce Igora na placu gry pojawił się Szymon Lewicki. Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się wynikiem bezbramkowym w doliczonym czasie gry z lewej strony w pole karne dośrodkował Patryk Kun, a Sebastian Musiolik zdobył gola uderzeniem głową.
Po zmianie stron częstochowianie nadal byli stroną przeważającą, a podopieczni swoją dominację potwierdzili drugim golem w 53. minucie Petr Schwarz dośrodkował z rzutu rożnego w pole karne, a tam najlepiej zachował się Andrzej Niewulis, który podwyższył prowadzenie. Warta w drugiej połowie nie zdołała poważnie zagrozić naszemu zespołowi. Na dodatek gospodarze kończyli mecz w dziewiątkę, bowiem czerwone kartki (za drugie żółte) otrzymali Michał Grobelny oraz Jakub Kiełb. Częstochowianie mogli pokusić się o kolejnego gola. W 71. minucie Piotr Malinowski podał do Miłosza Szczepańskiego, ten trafił w słupek, a Szymon Lewicki skierował futbolówkę do siatki. Niestety w tej sytuacji arbiter dopatrzył się pozycji spalonej. Ostatecznie po końcowym gwizdku na tablicy świetlnej widniał rezultat 2:0.
Raków pozostał liderem Fortuna 1 Ligi. Czerwono-niebiescy na swoim koncie mają 24 punkty. W kolejnym meczu nasz zespół zmierzy się na własnym stadionie z Bytovią Bytów. Pojedynek ten odbędzie się 29 września o godzinie 20.
Warta Poznań - RKS Raków Częstochowa 0:2 (0:1)
Bramki:
45'+ - Sebastian Musiolik
53' - Andrzej Niewulis
Kartki:
33' - Wojciech Onsorge
37' - Jakub Kiełb
51' - Niklas Zulciak
55' - Michał Grobelny
71' - Szymon Lewicki
75' - Michał Grobelny (czerwona za drugą żółtą)
78' - Jakub Kiełb (czerwona za drugą żółtą)
Składy:
Warta: Laskowski - Kiełb, Onsorge, Grobelny, Zulciak (55. Piceluk), Spławski (78. Kalupa), Szymusik, Jasiński, Sanocki (55. Biegański), Marciniak, Cierpka.
Raków: Gliwa - Niewulis, Kasperkiewicz, Góra, Malinowski (72. Kościelny), Kun, Schwarz, Sapała, Listkowski, Szczepański (82. Radwański), Musiolik.