„Wokół meczu” z Bałtykiem Gdynia
Dwa gole w cztery dni Łukasza Kowalczyka, udany debiut Artura Pląskowskiego oraz kontuzja Pawła Kowalczyka, czyli „Wokół meczu” z Bałtykiem Gdynia...
Debiut Pląskowskiego
W meczu z Bałtykiem Gdynia, w barwach Rakowa zadebiutował osiemnastoletni Artur Pląskowski. Napastnik, który przed kilkoma dniami został pozyskany z częstochowskiej Victorii zaliczył dobry występ. W pierwszej połowie Pląskowski mógł nawet wpisać się na listę strzelców, ale strzał głową minimalnie minął poprzeczkę.
Łukasz Kowalczyk znów trafił
Dla Łukasza Kowalczyka ostatnie dni są bardzo udane. W środę 19 – letni pomocnik strzelił gola w meczu jubileuszowym Wiśle Kraków, a w niedzielę jego bramka przesądziła o zwycięstwie w spotkaniu ligowym z Bałtykiem Gdynia. Dla Kowalczyka były to dwa pierwsze trafienia w pierwszej drużynie Rakowa.
Kontuzja kapitana
W pierwszej połowie groźnie wyglądającej kontuzji kolana doznał Paweł Kowalczyk. Po interwencji w przerwie meczu, masażysty częstochowian Artura Lampy, kapitan Rakowa postanowił kontynuować grę. W miarę upływu czasu, uraz okazał się na tyle dokuczliwy, że konieczna była zmiana. W 80. minucie Kowalczyka zastąpił Piotr Mastalerz, który przejął także obowiązki kapitana.
Topolski: Raków gra zorganizowaną piłkę
W ostatnim czasie szkoleniowiec Bałtyku Gdynia Adam Topolski dwukrotnie gościł na stadionie Rakowa, w roli trenera. Prowadzone przez niego zespoły ani razu nie zdobyły jednak kompletu punktów. – Znałem drużynę Rakowa, bo grałem tutaj z Zawiszą Bydgoszcz. Jurek Brzęczek wpaja swoim zawodnikom piłkę zorganizowaną i widać efekty pracy – przyznał Topolski.
W poniedziałek rozruch, wtorek wolny
Na pierwszym treningu, po spotkaniu z Bałtykiem, czerwono – niebiescy spotkają się w poniedziałek popołudniu. Zajęcia będą pewnie miały charakter pomeczowego rozruchu. Wtorek będzie dniem wolnym.